Bardowie wracają?

Na koncertach piosenki autorskiej publiczność zna teksty na pamięć i śpiewa je wraz z wykonawcami. Dlaczego więc media i wydawcy traktują tę twórczość jako „produkt wysokiego ryzyka”?

Wrocławski kościół Najświętszej Maryi Panny na Piasku, wieczór poświęcony pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej. Świątynię wypełniają głównie osoby starsze, ale wśród wykonawców dominują młodzi ludzie z gitarą. Dużo ich. Śpiewają z zaangażowaniem, mocnymi głosami. Wykonują własne utwory, ale też teksty klasyków: Kaczmarskiego, Trznadla, Wencla… Chwilami można odnieść wrażenie, że wróciły lata 80., a my jesteśmy na jakimś podziemnym spotkaniu. Renesans bardów? – Bardzo chciałbym, żeby tak było – zwierza się Donat Kamiński, organizator spotkania.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości