Ślub Kasi i Piotrka Sumińskich można śmiało zaliczyć do największych. Mimo że był to pochmurny wtorek i godz. 7 rano, przyszło około... dwóch i pół tysiąca osób!
- To nie jest przypadek. Ten temat dojrzewał przez lata i szedł różnymi drogami, a św. Jadwiga Śląska pojawiła się w nim świadomie - mówi Marek Janiak, właściciel winnicy "Jadwiga" w Mienicach.