Góralska moda Pradziadów

A przed Bożym Narodzeniem to nie tylko serce trzeba przygotować. I ciało powinno odświętnie wyglądać: żeby na Pasterce góral wyglądał jak... góral. Czyli piknie.

Kolorowo-materiałowy zawrót głowy, tuż pod Tatrami, w samiuśkim Poroninie. W niewielkiej pracowni, w drewnianym domu, w każdym kątku po portkach, spódnicy lub bluzce. A na wieszakach tuż pod powałą – stosy. Pani Stanisława Łukaszczyk, właścicielka pracowni krawieckiej i sklepu, krawcowa i kreatorka góralskiej mody w jednym, uwija się cały dzień. Czasem nawet i noce zarywa. Bo stroje góralskie są albo ładne, albo piękne. Wiedzą to i stary baca z Gubałówki, i młoda dziewczyna z Zakopanego. Więc szczególnie w Adwencie pracy dużo: każdy na Pasterce chce wyglądać jak człowiek. Jak góral znaczy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości