Na co dzień można tu obejrzeć eksponaty nawiązujące do historii i tradycji regionu. Ale ta ekspozycja wykracza nawet poza granice Europy, bo przybliża życie samurajów.
O Japonii ostatnio dużo mówi się w mediach. A to za sprawą ubiegłorocznego trzęsienia ziemi i potężnego tsunami, które zniszczyły północno-wschodnie wybrzeże. Muzeum Regionalne w Opocznie, chcąc przybliżyć tradycje i historię tego kraju, zorganizowało wystawę „Życie po japońsku – stroje, przedmioty użytkowe i broń”. Eksponaty pochodzą z Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi.
– Już wiele lat współpracujemy z tą placówką. Ma bardzo ciekawe zbiory. Szeroko reprezentowany jest dział kultur pozaeuropejskich. A my chcemy pokazywać nie tylko nasze regionalne tradycje, ale też to, co można zobaczyć poza Europą – wyjaśnia dyrektor opoczyńskiego muzeum Tomasz Łuczkowski.
– Mam nadzieję, że w kontekście tych ostatnich nieszczęśliwych wydarzeń w Japonii wiele osób będzie chciało obejrzeć naszą wystawę – dodaje. Ekspozycję przygotowała Barbara Chlebowska z Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. Najciekawsza i najcenniejsza na niej jest kolekcja kimon, które są narodowym strojem japońskim.
Kimona noszone przez kobiety i mężczyzn mają taki sam krój, obowiązujący od XVII w. Obecnie w Kraju Kwitnącej Wiśni są raczej uroczystym, rzadziej domowym strojem. Kolekcję uzupełniają pasy, wachlarze, biżuteria i buty. Zwiedzający mogą zobaczyć też, jak wygląda wnętrze chaty japońskiej, oglądać cenne wyroby ceramiczne i wiele przedmiotów użytkowych. Wielkie zainteresowanie wzbudza zbroja, sztylety do seppuku i ogromny miecz samurajski. Osobne miejsce zajmują przedmioty służące do kaligrafii, jako że umiejętność pięknego pisania była zawsze wysoko ceniona na Dalekim Wschodzie, a w Japonii osiągnęła szczególnie wysoki poziom artyzmu.
Wystawa czynna będzie do połowy czerwca. Muzeum zaprasza zwiedzających od poniedziałku do piątku od 8.00 do 15.30 i w sobotę od 10.00 do 16.00.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...