Spektakle 28 teatrów z 20 krajów obejrzy publiczność podczas jubileuszowej 25. edycji Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Lalkarskiej, który rozpocznie się 25 maja w Bielsku-Białej. To jedno z najbardziej prestiżowych światowych wydarzeń w środowisku teatrów lalek.
Dyrektor bielskiego Teatr Lalek "Banialuka", który organizuje festiwal, Lucyna Kozień poinformowała w środę, że "edycja będzie wyjątkowa przez swój jubileusz". Program będzie nawiązywał do wieloletniej, bogatej tradycji bielskiej imprezy, która od niemal pół wieku jest miejscem prezentacji i konfrontacji mistrzów lalkarstwa, teatrów reprezentujących tradycyjną sztukę lalkarską oraz innowacyjnych i wizjonerskich twórców.
"Podkreślimy to poprzez specjalny dobór prezentacji festiwalowych. Zapraszamy na niego teatry lub artystów, którzy w znaczący sposób zapisali się w historii tego festiwalu. Chcemy skonfrontować tradycję ze współczesnością i zobaczyć mistrzów sztuki lalkarskiej, jak Neville Tranter, Josef Krofta, Klaus Obermaier czy Fabrizio Montecchi. Chcemy zobaczyć, jak oni dziś funkcjonują i co mają nam do powiedzenia" - powiedziała Kozień.
Do Bielska-Białej przyjadą m.in. legendarny teatr amerykański The Bread and Puppet Theatre, czeski Teatr Drak, belgijska Compagnie Mossoux-Bonte, niemiecki Figurentheater Wilde&Vogel i holenderski Stuffed Puppet Theatre.
Międzynarodowemu Festiwalowi Sztuki Lalkarskiej towarzyszyć będą wystawy, koncerty, seminaria, a także prezentacje filmowe.
Festiwal odbywa się w Bielsku-Białej od 1966 roku. Organizowany jest co dwa lata. Ma charakter konkursu.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...