Robin Gibb, który wraz z dwoma braćmi stworzył brytyjską grupę softrockową Bee Gees, zmarł w niedzielę w wieku lat 62 po długiej walce z rakiem - poinformowała rodzina.
Szczyt popularności zespołu Bee Gees przypadł na lata 1960. i 1970., a w ich repertuarze dominowały chwytliwe miłosne ballady i utwory disco, w tym "Stayin' Alive", "How Deep Is Your Love" i "Night Fever". Udział w nagraniu muzyki do filmu "Gorączka sobotniej nocy" przysporzył zespołowi sławy. Grupa osiągnęła rekordowe nakłady nagrań - ok. 200 milionów sztuk sprzedanych płyt.
Robin Gibb był operowany przed 18 miesiącami. Wówczas zdiagnozowano u niego raka okrężnicy i wątroby.(PAP)
mmp/
11454630 11454631 11454663
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...