Dźwięk pasterskiej trombity, w którą zadął Jan Czepiec, w piątek 65. festiwal "Gorolski Święto" w Jabłonkowie na Zaolziu (Czechy), który towarzyszy 49. Tygodniowi Kultury Beskidzkiej, wielkiej imprezie folklorystycznej.
Na deskach amfiteatru w jabłonkowskim Lasku Miejskim wystąpili w piątek zaolziańskie zespoły folklorystyczne. Największą atrakcją wieczoru będzie góralskie muzykowanie przy watrze, czyli ogromnym ognisku.
Na estradzie w jabłonkowskim Lasku Miejskim do niedzieli, oprócz lokalnych zespołów, zaprezentują się Albańczycy, Słowacy, Gruzini i Węgrzy. Koncerty rokrocznie gromadzą tysiące widzów. Wokół amfiteatru, na specjalnych stoiskach, członkowie Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Republice Czeskiej prezentują i sprzedają wyroby rękodzielnicze oraz specjały góralskiej kuchni. W niedzielę ulicami Jabłonkowa przejdzie pochód przedstawicieli kół Związku. Poprzedzi go nabożeństwo ekumeniczne.
Festiwal w Jabłonkowie organizują Polacy mieszkający na Zaolziu. Imprezę zapoczątkowały ludowe festyny polskie w latach 1947-48.
Do Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego należy około 12,5 tys. Polaków spośród około 40 tys. Polaków w Czechach.
Koncerty odbywają się na scenach w Żywcu, Szczyrku, Makowie Podhalańskim i Oświęcimiu, a także Wiśle, gdzie dobiegają końca Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne. W ostatnim dniu prezentacji konkursowych wystąpiły zespoły z Rumunii, Bułgarii, Rosji, Chile i regionu Kurdystanu w Iraku, a także reprezentanci Polski: Koniaków z Koniakowa. W sobotę jurorzy ogłoszą wyniki Spotkań, a na deskach amfiteatru im. Stanisława Hadyny wystąpią laureaci.
Tydzień Kultury Beskidzkiej dobiega końca; potrwa do niedzieli. W sobotę rozpocznie się ostatnia impreza: 34. Wawrzyńcowe Hudy w Ujsołach.
Tydzień Kultury Beskidzkiej jest jedną z najstarszych imprez folklorystycznych w Polsce i Europie. Festiwal nawiązuje do przedwojennego Święta Gór. Pierwsza edycja odbyła się w 1964 roku i stanowiła wówczas jedynie przegląd zespołów regionu cieszyńskiego, wzbogacony o prezentację grup z Podhala i Zaolzia. W kolejnych latach do imprezy dołączały kolejne miasta.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.