Wszyscy chętni mogą się już wybrać na wirtualną wycieczkę po terenie łódzkich zbiorników wody pitnej na Stokach i zobaczyć np. wnętrze najstarszych zbiorników - tzw. podziemnej katedry. Na co dzień gromadzone jest w nich 100 tys. metrów sześciennych wody dla łodzian.
Wśród ogromnych zbiorników wody pitnej na łódzkich Stokach cztery zbudowane są ze specjalnie wypalanej cegły, ze ścianami i stropami w kształcie łuków. Sklepienie każdego zbiornika tworzy 100 ceglanych kopuł, wspartych na 81 kolumnach. Łukowo-krzyżowe sklepienia przypominają gotycką katedrę, stąd też zbiorniki nazywane są podziemną "katedrą".
Zbiorniki na co dzień wypełnione są wodą pitną dla mieszkańców Łodzi. Obiekt jest więc zamknięty ze względu na swój strategiczny charakter. Raz na dwa lub trzy lata woda w kolejnych zbiornikach jest spuszczana z powodu konserwacji i ewentualnych remontów oraz dezynfekcji. Wstęp tam mają jedynie upoważnieni pracownicy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.
Kilka razy zrobiono jednak wyjątek i wpuszczono do "katedry" dziennikarzy, a ostatnio przy okazji konserwacji zorganizowano w jednym ze zbiorników podziemny koncert w ramach Festiwalu Łódź Czterech Kultur.
Według przedstawicieli ZWiK ponieważ zgłaszało się wiele osób, także z zagranicy, które słysząc o tej niezwykłej budowli chciały ją zobaczyć, łódzkie wodociągi przygotowały na swojej stronie internetowej - www.zwik.lodz.pl - specjalną prezentację zbiorników.
Podczas ostatniego koncertu wykonano zdjęcia sferyczne oraz filmy, które są podstawą wirtualnego spaceru. "Staraliśmy się pokazać cały obiekt oraz wnętrze opróżnionego z wody zabytkowego zbiornika - również wykorzystując zdjęcia z dnia koncertu" - mówił Arkadiusz Szczygieł z łódzkiego ZWiK.
Na stronie można zobaczyć m.in. krótki film dokumentalny oraz nagranie z koncertu. W prezentacji wykorzystano także zdjęcia archiwalne z okresu budowy zbiorników na Stokach oraz zdjęcia współczesne. W przyszłości być może pokazane zostaną także inne ciekawe miejsca, które kryją łódzkie kanały oraz Stacje Uzdatniania Wody.
Według informacji ZWiK zbiorniki na Stokach zaprojektował na początku XX wieku angielski inżynier William H. Lindley, który zaproponował, żeby w najwyższym punkcie miasta - o wysokości 260 m n.p.m. - zbudować rezerwuary wody, mające pełnić rolę ogromnej wieży ciśnień.
Pierwsze dwa zbiorniki - o pojemności 15 tys. metrów sześciennych każdy - wybudowano w latach 1935-1937. Kolejne dwa - o takiej samej pojemności - powstały po II wojnie światowej, w latach 1949-53. Zbiorniki wybudowano na planie czterech kwadratów - każdy o boku długości 60 metrów. Powstały budowle ze specjalnie wypalanej cegły, ze ścianami i stropami w kształcie łuków, by utrzymać ciśnienie zgromadzonej w nich wody. Sklepienie każdego zbiornika tworzy 100 ceglanych kopuł, wspartych na 81 kolumnach.
W latach 1962-66 zbudowano jeszcze sześć kolejnych, ale już żelbetowych, okrągłych zbiorników o łącznej pojemności ok. 40 tys. metrów sześciennych. W sumie zbiorniki na Stokach mogą pomieścić 100 tys. metrów sześciennych wody pitnej i są jednymi z największych, nie tylko w Polsce. Woda do zbiorników tłoczona jest z kilkudziesięciu studni głębinowych, położonych w Łodzi, na jej obrzeżach oraz w Rokicinach. Około 10 proc. wody pochodzi z rzeki Pilicy.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.