Tak właśnie brzmi tytuł najnowszej inscenizacji, nad którą zespół katowickich lalkarzy pracuje od połowy kwietnia. Premiera już jutro!
Tekst wybitnego niemieckiego dramatopisarza, Tankreda Dorsta (znanego przede wszystkim z twórczości dla dorosłych), to poetycka baśń inicjacyjna powstała z inspiracji bajkami nadreńskimi Clemensa von Brentano. Uniwersalna historia poruszająca między innymi temat przyjaźni i życzliwości opowiada o przygodach małej dziewczynki, która podczas wyprawy przez magiczny Szepczący Las pokonać musi mnóstwo niebezpiecznych przeszkód, a równocześnie odkrywa podstawowe prawdy o sobie i otaczającym ją świecie.
Intryguje niezwykła wyobraźnia autora, jego surrealne poczucie humoru. Dramaturgia oparta jest na wędrówce, tajemnicy i przemianie. Każda z postaci nosi w sobie jakąś zagadkę i nic nie jest takie, jakie się wydaje na początku.
Twórcy inscenizacji wykorzystują wprawdzie plan aktorski, ale to środki właściwe teatrowi lalek mają w tym widowisku przewagę; oglądamy lalki, maski i animowane formy.
Sztukę w znakomitym tłumaczeniu Jacka St. Burasa reżyseruje Lech Chojnacki, scenografię zaprojektowała Anna Chadaj, muzyka jest dziełem Roberta Kanaana, a choreografia Eweliny Ciszewskiej.
Premierę prasową zaplanowano na 22 maja, ale tym razem świętować będziemy z Teatrem Ateneum aż 3 dni. Przewidziano bowiem również premierę otwartą, na którą bilety można było kupić w specjalnej, symbolicznej cenie 2,50 zł.
23 maja – w Dniu Teatru Publicznego (przypomnijmy, że rok 2015 jest rokiem jubileuszu 250-lecia teatru publicznego w Polsce) – w prawie wszystkich teatrach w kraju odbędzie się akcja pn. „Bilet za 250 groszy”. Zaraz po niej – w niedzielę, 24 maja przedstawienie pokazane zostanie w ramach VIII Metropolitalnego Święta Rodziny.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...