...czyli prezent dla Teresy.
Zajmij się Mną, a Ja zajmę się tobą – usłyszała święta Teresa Wielka. I potraktowała te słowa naprawdę poważnie. Jej życie było hymnem wyśpiewanym ku czci Tego, który płonie miłością tak wielką, że wszelkie słowa starające się ją opisać wydają się kompletnie bezradne.
Teresa wiedziała, że Królestwo jest planem inwazji, a nie ewakuacji. Jej szalona miłość i pełne odwagi decyzje do dziś budzą zdumienie.
Polscy karmelici postanowili zrobić prezent na pięćsetne urodziny świętej z Ávila: zjechali do ukrytego w lasach klasztoru w Czernej i wyśpiewali pełne pasji i tęsknoty psalmy.
Na płycie "Sancta Mater Teresia" znajdziemy aż 29 chorałowych hymnów. „Pomysł był prosty: nagrać chorały karmelitańskie dla świętej Teresy. Śpiewać mają karmelici bosi, bo kto, jak nie oni, jest najbliżej Teresy? I stało się!” – opowiada jeden z animatorów projektu i producent krążka o. Mariusz Wojtowicz, znany przede wszystkim ze znakomitego chóru Twoje Niebo.
Szybki wybór materiału, kilka miesięcy przygotowań, zaledwie trzy dni nagrań w czerneńskim klasztorze i w ten sposób ośmiu karmelitów pod okiem wyśmienitej dyrygentki Ewy Domagały zrealizowało płytę.
To starannie wydany (książeczka zawiera nie tylko teksty, ale i zapis nutowy hymnów!), unikatowy zapis chorału okrzykniętego „najszczytniejszą formą modlitwy Kościoła”. Sączący się z głośników pastelowy, pełen oddechu śpiew scholi, w skład której weszli alumni seminariów karmelitańskich z Krakowa i Poznania, jest lekarstwem dla wiecznie zabieganego, pędzącego na oślep współczesnego człowieka. Okazją, by zatrzymał się, odsapnął i zachwycił się genialnym w swej prostocie stwierdzeniem Teresy: „Bóg i ja – razem stanowimy zawsze większość”.
***
Sancta Mater Teresia "Chorały karmelitańskie". Karmelici 2015 r.
Mariusz Paweł Wójtowicz
Sancta Mater Teresia - chorały karmelitańskie
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.