Czyli pytania na śmierć i życie.
Nieźle się zaczyna. Prosto, szybko, niemal punkowo. „Bez miłości nie ma życia” – wykrzykuje zespół o najdłuższej w Polsce nazwie.
Wrocławskiej grupy 40 Synów i 30 Wnuków Jeżdżących na 70 Oślętach nie trzeba przedstawiać. Grają od siedemnastu lat. Na krążku „Pozor” znajdziemy całą paletę barw. Od skocznych piosenek opartych na folkowych nutach („Sykomora”), przez pastelowe ballady (szum morza plus klimatyczny akordeon), po klimaty alternatywnego rocka rodem z lat 80 („Flaga”).
To bardzo dobra płyta, momentalnie wpadająca w ucho. Świetne teksty, które nie wyszły spod pióra neofitów, ale ludzi, którzy niejedno widzieli i zadają pytania na śmierć i życie („Moc”).
*
40 i 30 na 70 POZOR. Wyd. 40/30/70, 2016 r.
40i30na70
Moc
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...