„Zegarmistrz światła” to utrzymana w gawędziarskim stylu podróż po barwnej biografii Tadeusza Woźniaka i prawdziwa skarbnica ciekawostek na temat odradzającej się w powojennej Polsce muzyki rozrywkowej.
Nie ma chyba czytelnika „Gościa Niedzielnego”, który choć raz nie nuciłby pod nosem „Zegarmistrza światła” – jednej z najpiękniejszych piosenek Tadeusza Woźniaka. To właśnie od tego szlagieru, który w 1972 r. przyniósł mu zwycięstwo w Opolu, Witold Górka, ceniony dziennikarz muzyczny, zapożyczył tytuł wywiadu rzeki z muzykiem, kompozytorem i wokalistą, świętującym właśnie 50-lecie pracy twórczej. Ponieważ do szczerej rozmowy zasiadło dwóch muzycznych zapaleńców, publikacja od początku była skazana na sukces.
Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Tysiąc młodych osób z katechetami obejrzało w teatrze muzycznym brawurowy spektakl o papieżu Polaku.
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.
W piątek na ekrany kin wejdzie polsko-kanadyjski film "Przysięga Ireny".