„Zegarmistrz światła” to utrzymana w gawędziarskim stylu podróż po barwnej biografii Tadeusza Woźniaka i prawdziwa skarbnica ciekawostek na temat odradzającej się w powojennej Polsce muzyki rozrywkowej.
Nie ma chyba czytelnika „Gościa Niedzielnego”, który choć raz nie nuciłby pod nosem „Zegarmistrza światła” – jednej z najpiękniejszych piosenek Tadeusza Woźniaka. To właśnie od tego szlagieru, który w 1972 r. przyniósł mu zwycięstwo w Opolu, Witold Górka, ceniony dziennikarz muzyczny, zapożyczył tytuł wywiadu rzeki z muzykiem, kompozytorem i wokalistą, świętującym właśnie 50-lecie pracy twórczej. Ponieważ do szczerej rozmowy zasiadło dwóch muzycznych zapaleńców, publikacja od początku była skazana na sukces.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Naukowcy o nagłówkach w internecie. Clickbaitowych i nie tylko.
Jeden z ciekawszych melodramatów ostatnich lat. Nie tylko z uwagi na „domieszkę” science-fiction.
Choć raczej należałoby napisać Jedermann – ze względu na pruską/niemiecką przeszłość regionu.
To już V edycja. Odbędzie się w Wiśle od 30 maja do 1 czerwca.
Liczba tych, którzy zarobili ponad 500 tys. zł, podwoiła się od 2021 r.
W programie m.in. nowe filmy Astera, Johansson i Łoźnicy. Nie zabraknie też polskich akcentów.