Wszyscy, którzy lubią wykonywać piosenki religijne i ich słuchać, spotkali się dziś w Morągu.
- U nas obowiązuje formuła: od przedszkola do seniora - mówiła Beata Cetkowska na wstępie "Festiwalu Piosenki Religijnej w hołdzie Janowi Pawłowi II", który odbył się dziś w Morągu. Na scenie Morąskiego Domu Kultury z utworami nawiązującymi bezpośrednio i pośrednio do postaci papieża Polaka zaprezentowali się zarówno najmłodsi artyści z przedszkoli, uczniowie szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, jak i dorośli.
Uczestnicy festiwalu przybyli zaprezentować swoje wokalne talenty z całego regionu. Dlatego też na scenie można było wysłuchać solistów, duetów oraz zespołów nie tylko z Morąga, ale także m.in. ze Szczytna, Małdyt, Jerutek, Łączna, Miłakowa, Godkowa, a nawet z Olsztyna.
Równie zróżnicowany był repertuar. Wśród piosenek, które można było usłyszeć w trakcie dzisiejszego festiwalu, pojawiły się utwory zarówno poważne, jak np. "Strażnik raju" w wykonaniu Małgosi Kozickiej, przez lżejsze, jak "Ojcze, Tatusiu" duetu Zuzanna Bąk i Nikola Dowgiałło, aż do rapowej wersji utworu "Chwała Ojcu", którą zaprezentował zespół Camerata.
Jak podkreślali organizatorzy, głównym celem festiwalu jest propagowanie muzyki oraz postaw i wartości chrześcijańskich. - Chcemy rozpowszechniać piosenkę religijną wśród dzieci, młodzieży, a także osób dorosłych. Poszukujemy nowych aranżacji i pomysłów twórczych. A jednocześnie chcemy wymieniać się doświadczeniem i uczyć od innych - mówiła Beata Cetkowska.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...