Nowe wydanie wierszy zebranych Jacka Kaczmarskiego, uzupełnione o utwory dotąd niepublikowane, to świetna okazja, by na nowo wczytać się w jego twórczość.
Dla wielu był symbolem, uważano go za barda Solidarności. Sam jednak uciekał od tego wizerunku: „Chciałbym, aby mnie postrzegano jako człowieka, który pisze, śpiewa, ale reprezentuje wyłącznie siebie. Kiedy przypisuje się mnie czy to do mojego pokolenia, czy do epoki Solidarności, czy do mitologii narodowowyzwoleńczej, to fałszuje się moje piosenki” – mówił.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.