Zebrane w niniejszej książeczce rysunki, urodzonego w 1935 roku Zbigniewa Jujki, od lat ukazują się na łamach „Gościa Niedzielnego” i cieszą się niesłabnącą popularnością wśród czytelników tygodnika.
Wielu badaczy widziało początki prasowych, satyrycznych rysunków i karykatur już w prehistorycznych, naskalnych malunkach, czy też w grobowych inskrypcjach rodem ze starożytnego Egiptu. Jeśli przyjrzymy się bliżej pracom autorstwa Pana Jujki – a tak podpisuje się nasz twórca, absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku i laureat wielu nagród artystycznych – zauważymy, że sposób, w jaki ukazuje on naszą codzienność, czy też pewne postawy ludzkie, które z przymrużeniem oka piętnuje, nie różni się wiele od sposobów, w jakie pokazywali je klasycy.
Już przecież w komediach Arystofanesa pojawiały się akcenty polityczne, czy społeczne, które w czasach Rewolucji Francuskiej kompletnie zdominowały tematy tak zwanych satyrycznych, rysunkowych pamfletów, a takowych społeczno-politycznych treści nie brak przecież i u Jujki. Gdy znowu idzie o typy i osobowości, jakie autor nam raz po raz przedstawia, to wszak nic innego, jak pierwszej klasy komedia charakterów niczym ze sztuk samego Moliera, opowiedziana przy tym w godnym XXI wieku, komiksowym skrócie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.