W bazylice pułtuskiej dokonano kolejnego odkrycia! Światło dzienne ujrzały ponownie malowidła z XVI, XVII i XVIII wieku.
Pod chórem odkryto nieznane dotąd malowidła przedstawiające czterech wielkich Ojców Kościoła: św. Ambrożego, św. Augustyna, św. Hieronima i św. Grzegorza Wielkiego. - Odkrycia dokonaliśmy pod koniec kwietnia, ale do tej pory trwało ich oczyszczanie i konserwacja. Malowidła były ukryte pod pięcioma warstwami farb, pochodzą prawdopodobnie z początku XVIII wieku, są wspaniale zachowane. Można już je podziwiać, wchodząc do naszej świątyni - mówi z wielką satysfakcją ks. prał. Wiesław Kosek, proboszcz parafii św. Mateusza.
Prace przy chórze muzycznym trwają od czterech lat. W tym czasie przeprowadzono kapitalny remont organów i prospektu organowego, przy okazji odkryto malowidła przedstawiające trzech świętych, w tym m.in. św. Stanisława Kostki. Ostatnim etapem była konserwacja tak zwanego podniebia, czyli drewnianego sklepienia chóru muzycznego. I gdy zdejmowano kolejne warstwy farb, natrafiono na polichromię. - Przypuszczam, że malowidła były częścią wystroju pierwotnego chóru muzycznego w kolegiacie, który został przebudowany w 1830 roku, wtedy też zbudowano obecne organy - mówi ks. prał. Kosek.
- Jeszcze przed przystąpieniem do pracy pojawiły się już pierwsze podejrzenia o możliwości odkrycia polichromii. Intuicja nie zawiodła! Podczas wykonywania wstępnych badań stratygraficznych natknęłam się na oryginalną polichromię. Okazało się, że pod licznymi wtórnymi nawarstwieniami farb (aż pięć warstw przemalowań) pojawiły się portrety przedstawiające Ojców Kościoła z atrybutami: Hieronima, Grzegorza Wielkiego, Augustyna i Ambrożego, wraz z ramą dekorowaną motywem roślinnym. Niesamowite odkrycie polichromii wywarło w nas wielki entuzjazm oraz wzbudziło jeszcze większą ciekawość. Zaczęliśmy zadawać sobie pytanie: z jakiego czasu mogą pochodzić malowidła? - opowiada Milena Suwalska, konserwator dzieł sztuki.
Aby określić czas powstania tej polichromii, wynikający z analizy stylistycznej obrazów, konserwator zwróciła się do laboratorium konserwacji w celu dokładnego przebadania składu farby. Badania fizykochemiczne potwierdziły przypuszczenia, że jest to malarstwo z przełomu XVI i XVII wieku – rama z motywem roślinnym, oraz portrety pochodzące z początku XVIII wieku. Prace konserwatorskie przy podniebiu nie tylko polegały na odkryciu pięknych malowideł, ale także na przywróceniu ich pierwotnej kolorystyki monochromatycznej i, co najważniejsze, na wzmocnieniu konstrukcji ramowo-płycinowej oraz konstrukcji nośnej całego podniebia, które znajdowały się w złym stanie technicznym. Konstrukcja była mocno osłabiona przez działanie drewnojadów i zalegające przez lata gruz i kurz. Wszystkie prace techniczne zostały wykonane we współpracy ze znakomitymi specjalistami od konserwacji drewna i konstrukcji. Uzupełnienia z zakresu rzemiosła stolarskiego zostały wykonane według dawnych technik i przy użyciu ręcznych narzędzi stolarskich, z poszanowaniem substancji zabytkowej - opisuje wykonane prace konserwator Milena Suwalska.
Przypomnijmy, że prace konserwatorskie trwają w bazylice pułtuskiej od ponad 25 lat. W 1994 r. odkryto renesansową polichromię na sklepieniu bazyliki, a teraz pod chórem świątyni odkryto malowidła przedstawiające świętych Ojców Kościoła. - Wydawało mi się, że poznałem już wszystkie rewelacje i niespodzianki ukryte w naszej kolegiacie, a tym czasem kolejny raz ta świątynia zaskoczyła mnie - mówi ks. prał. Wiesław Kosek, proboszcz parafii św. Mateusza.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.