Jeśli przyjmiemy, że słowo „bard” oznacza poetę drogi, wędrownego pieśniarza, to zmarłego przed 15 laty Johnny’ego Casha moglibyśmy nazwać ostatnim bardem.
Może i nie wędrował po dworach jak celtyccy bardowie, ale motyw drogi przewija się przez całą jego twórczość. Tą drogą było jego życie – pełne zakrętów, bolesnych doświadczeń, ale i światła, które w końcu odnalazł. Nic dziwnego, że Bono, lider U2, dedykowaną mu piosenkę, w której zresztą bard gościnnie zaśpiewał, zatytułował „Wanderer”, czyli „Wędrowiec”.
Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Polskie Radio zaprasza do podzielenia się swoimi zbiorami z innymi słuchaczami.
Władze TVP poinformowały ją o redukcji budżetu stacji o około 47 proc.