Muzycznych festiwali, na których występują największe gwiazdy popu, odbywa się każdego roku w Europie bez liku. Ale tylko na jednym z nich muzycy zobowiązywani są do akustycznych występów na żywo.
Malowniczo położona, górska, szwajcarska miejscowość Zermatt, do tej pory uchodziła za raj dla wielbicieli sportów zimowych. Od trzech lat jest jednak także miejscem niespotykanych dotąd cyklicznych imprez, które składają się na festiwal „Zermatt Unplugged”.
Do leżącego w kantonie Valais Zermatt zjechały już takie sławy muzyki rozrywkowej, jak Chris de Burgh, Suzanne Vega, Starsailor, Alanis Morissette, Gabrielle, Reamonn, Lionel Richie, czy Billy Idol.
Wielu wykonawców specjalnie na ów niezwykły, szwajcarski na festiwal, na nowo aranżuje swoje utwory, lub też wraca do ich pierwotnego brzmienia. Jak w wywiadzie dla telewizji Deutsche Welle zauważył wspomniany tu już Billy Idol – gwiazda tegorocznej edycji „Zermatt Unplugged” – większość jego piosenek komponowanych jest w domu, na gitarze akustycznej. Dopiero potem – podczas studyjnych sesji nagraniowych – zmieniają one swój początkowy charakter. Są więc występy w Zermatt okazją, by powrócić do pierwotnego brzmienia większości kompozycji.
Dla 6-tysięcznego Zermatt coroczny festiwal to jednak nie tylko wydarzenie artystyczne, ale i wielkie przedsięwzięcie logistyczne. Ta niewielka, wypoczynkowa miejscowość jest „autofrei”, co oznacza, iż nie można poruszać się po niej samochodami. Do dyspozycji turystów, fanów akustycznych brzmień i gwiazd estrady pozostają więc jedynie pojazdy elektryczne i zaprzęgi konne.
Tegoroczna edycja „Zermatt Unplugged” zakończyła się w ubiegłym tygodniu. Kolejną zapowiedziano na okres od 11 do 16 kwietnia 2011 roku. Poniżej klip z festiwalowym występem Alanis Morissette.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.