[22:12] lotnik: nikt nie mówi, że dobre ważne, gdzie...
[22:12] lotnik: jest prawda?
[22:12] lotnik: a ona jest tylko i wyłącznie...
[22:12] lotnik: w Jezusie Chrystusie...
[22:12] Vermin: Piotr, ale z twoich tez tak wynika, skoro tylko nasza wiara jest prawdziwą wiarą
[22:12] Vermin: to usprawiedliwia to rzezie milionów ludzi w walce o utrzymanie swojej wiary i kultury
[22:12] xPIOTR: nic nie usprawiedliwia żadnej rzezi
[22:12] xPIOTR: w chrześcijaństwie
[22:12] xPIOTR: ten, kto próbuje chrześcijaństwem usprawiedliwić jakąkolwiek rzeź
[22:12] xPIOTR: przestaje być w duchu chrześcijańskim
[22:12] Gabi_K: o cudzym w końcu mówimy. To dwie różne sprawy. Nikomu nie narzuca się świętowania śmierci, a po prostu dobrą zabawę z paroma emocjami i przebierańcami
[22:12] Gabi_K: My jako katolicy świętujemy Wszystkich Świętych
[22:12] ddv: świętujesz - cieszysz się ze śmierci
[22:13] ddv: vermin - wiesz w ogóle o czym mówisz?
[22:13] ddv: przecież typowo „palisz głupa” przyparty argumentacją
[22:13] Didymos: Vermin, sprytnie uciekłeś od pytania...
[22:13] Vermin: DDV, wiem, o czym mówię :)
[22:13] Vermin: Did, nie uciekłem
[22:13] Vermin: tylko pokazałem, że sama zabawa w Halloween nie jest zła
[22:13] wladek: Vermin????
[22:13] wwwiola: Jakaż ta dyskusja jest budująca :D Uwielbiam, Vermin, argumenty typu: "a u Was biją Murzynów", jak już zabraknie tych rzeczowych... :P
[22:13] lotnik: złe czyny trzeba potępić, ale człowieka nigdy...
[22:13] Gabi_K: tego już dawno nie usprawiedliwia się, na szczęście
[22:13] Didymos: Vermin, zatem powtórzę: jaki to prawdziwy islam?
[22:13] Vermin: tak samo jak inne religie, PRAWDZIWE religie nie są złe
[22:14] Gabi_K: vermin, właśnie
[22:14] zielona_mrowka: prawdziwa jest tylko jedna...
[22:14] Vermin: a chrześcijanie mają brzydki nawyk mówienia, że tylko ich wiara jest prawdziwa
[22:14] zielona_mrowka: bo mówią prawdę, rzeczywiście bardzo brzydko :P
[22:14] ddv: a ile jest tych „prawdziwych religii", Vermin? [zdziwko]
[22:14] ddv: ilu religiom Bóg objawił prawdę?
[22:14] xPIOTR: Vermin, ja nie mówię o złu albo dobru, nie mówię o moralności w religii
[22:14] xPIOTR: ale o prawdzie
[22:14] xPIOTR: a prawda w religii nie zależy od moralności
[22:14] xPIOTR: a od Objawienia się Boga
[22:14] Didymos: Vermin, w kontekście Twoich wypowiedzi, Twoje nazywanie się katolikiem brzmi dość groteskowo
[22:14] Gabi_K: Did, taka sama religia, jak i nasza, a nawet szersza kulturowo
[22:14] Vermin: Prawdziwy islam to taki, gdzie masz te same trzy główne fundamenty, co u nas
[22:14] Lars: Vermin - każdy ma to, co jest dla niego najlepsze :)) i to chwali ;)
[22:15] Didymos: Vermin, a konkretnie, gdzie ten islam jest praktykowany?
[22:15] Vermin: DDV, każda, która wyznaje te trzy główne, niezachwiane fundamenty, czyli Wiarę, nadzieję i miłość, jest religią prawdziwą
[22:15] Vermin: bo to niezachwiane wartości człowieka
[22:16] Vermin: Did, przykład to choćby Bahrain :)
[22:16] celnik: Pozostaje otwartym pytanie, czy wiera to religia w niezachwiane wartości człowieka, czy w odkupienie, ofiarowane przez Boga
[22:16] Didymos: Vermin, komunizm też wyznawał wiarę w szczęście socjalistycznego ludu, nadzieję na zwycięstwo rewolucji i miłość do partii. czy to też prawdziwa religia?
[22:16] wladek: Didy, hahahaha
[22:16] zielona_mrowka: ale już nie mów, że jesteś katolikiem, bo to tak trochę głupio ;)
[22:16] ddv: a znasz Ty w ogóle to, co w Biblii napisane?
[22:16] ddv: choćby słowa: "Ja jestem drogą, prawdą i życiem"?
[22:16] ddv: oraz: "nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Mnie"?
[22:16] ddv: (cyt. z pamięci)
[22:16] Vermin: zielona, jestem katolikiem i nie będę mówił, że nie, bo lubię imprezę halloweenową czy twierdzę, że narzucanie innym swej wiary to grzech
[22:17] Vermin: Did, mylisz system z religią :P
[22:17] wladek: Vermin, komunizm akurat to religia
[22:17] Gabi_K: narzucanie innym swej wiary to się nazywa ewangelizacja, Vermin, a nie grzech ;):))
[22:17] ddv: Vermin – zrozum, iż nie jesteś katolikiem
[22:17] ddv: a raczej - jesteś katolikiem nie przestrzegającym zasad
[22:17] zielona_mrowka: cóż... no to nie pozostaje mi nic innego jak Cię napomnieć - NAWRÓĆ SIĘ!!
[22:17] xPIOTR: ddv, za daleko idące wnioski
[22:17] celnik: ddv, wniosek za daleko posunięty, chociaż w części nie zgadzam się z tym, co Vermin pisze
[22:17] ddv: sorki
[22:17] Vermin: ewangelizacja to SZERZENIE swej religii przez słowo, uczynki, a nie narzucanie :P
[22:17] Vermin: ddv, nie jestem, bo lubię dobrą zabawę czy dla tego, że rygorystycznie się nie modlę??
[22:18] Vermin: władek, ale żeś walnął BUAHAHAHAHA
[22:18] Vermin: komunizm to ustrój polityczny :P
[22:18] celnik: ale też opierający się na wierze w pewne paradygmaty ;)
[22:18] wladek: Vermin, komunizm to religia, a nie ustrój polityczny
[22:18] Didymos: "rygorystycznie się nie modlę".... hmm... katolik?
[22:18] ddv: ale jeżeli ktoś łamie zasady, to sam w pewien sposób wysuwa się poza nawias?
[22:19] ddv: może zatem jeszcze inaczej tę samą myśl:
[22:19] ddv: Vermin jest "błądzącym” katolikiem - tak sądzę byłoby to najlepiej oddać
[22:19] celnik: a nie lepiej pytającym?
[22:20] ddv: treść tego, co napisał wcześniej Vermin nie skłania wg mnie do określenia „pytający
[22:19] Vermin: Did, modlę się, ale nie dzień w dzień o konkretnej godzinie
[22:19] Vermin: po prostu jak mam ochotę/potrzebę, to się modlę i tyle
[22:20] Vermin: ddv, a co daje ci prawo mówić, iż jesteś katolikiem prawdziwym?
[22:20] ddv: możliwe jak najściślejsze trzymanie się zasad
[22:20] Didymos: Vermin, powtórzę za Zieloną: NAWRÓĆ SIĘ póki czas, idź lepiej do spowiedzi i zapytaj spowiednika o te swoje upodobania do zabawy "w duchy i wampiry"
[22:20] xPIOTR: vermin, modlitwa winna wynikać z miłości
[22:21] Vermin: Piotr, i u mnie tak jest, jak potrzebuję miłości, to się modlę
[22:21] xPIOTR: jeśli wynika z POTRZEBY, to Boga traktuje się w tym momencie jak (proszę wybaczcie) papier toaletowy - mam potrzebę, to używam
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.