[22:21] Awa: X Piopr??????????????????????///
[22:21] Awa: co za metafora
[22:21] Awa: czy godna ksiedza?
[22:21] celnik: xPIOTR, wszystko zależy od tego, jak zdefiniujemy potrzebę, bo sobór też mówi o potrzebie Boga
[22:22] celnik: Myślę, że wiele nieporozumień w dyskusjach wynika z nieprecyzyjnego rozumienia pewnych pojęć
[22:22] celnik: I potem jest kłótnia, bo używa się tego samego pojęcia, a różnie się je definiuje
[22:22] xPIOTR: celnik, zgadzam się z Tobą
[22:22] Gabi_K: celnik, masz rację
[22:22] Vermin: Did, mam się nawracać z czego?? z bycia praktykującym katolikiem, który lubi od czasu do czasu oderwać się od szarości życia i potańczyć??
[22:22] zielona_mrowka: Vermin, póki co stworzyłeś sobie karykaturę katolicyzmu...
[22:22] Didymos: Vermin, polecam dzisiejszą Ewangelię o faryzeuszu i celniku (bynajmniej nie o tym naszym;))
[22:22] Awa: dziś była ewangelia o celniku?
[22:22] Awa: i faryzeuszu?
[22:22] Awa: czy ten drugi czasem nie oceniał wiary tego pierwszego?
[22:22] Awa: Didymos, ja też ją polecam, tyle że w odniesieniu do umoralniania Vermina
[22:22] Awa: który zgodził się być myszą doświadczalną czata:)
[22:22] celnik: Awa :)
[22:22] ddv: jeżeli ktoś pyta - to na pewno nie zaprzecza zdaniu osób tłumaczących danej osobie, bo on uważa inaczej
[22:22] Vermin: zielona, jak to było w ewangelii dziś uważaj, żebyś na tego faryzeusza nie wyszła :P
[22:22] Vermin: bo cały czas z Didem mi wmawiacie, że nie jestem katolikiem
[22:23] Vermin: Did, w sumie zachowujesz się jak faryzeusz, negujesz wszystko, co UWAŻASZ za złe
[22:23] Didymos: jesteś, jesteś, Vermin, tyle że.... jesteś "katolikiem ale"
[22:23] zielona_mrowka: Vermin, pisząc o karykaturze katolicyzmu piszę o swoich doświadczeniach... wiem, co mówię, po prostu uważaj i jak CI mówią, to albo się przejmij i coś z tym zrób, albo daruj sobie taką wiarę
[22:24] xPIOTR: Vermin, jak dla mnie, czytając Twoje wypowiedzi, nie jesteś JEDNOZNACZNYM wyznawcą Chrystusa
[22:24] xPIOTR: jestem pewny, że Chrystus nie zgadza się na bawienie się w święto śmierci
[22:24] ddv: Vermin - zostało wyraźnie powiedziane, kto mieści się w ramach katolicyzmu
[22:24] Vermin: Did, nie jestem „katolikiem ale”, tylko katolikiem
[22:24] Vermin: lubię fantasy, uwielbiam Science Fiction (choć literatura w tym nurcie kuleje), lubię horrory i thillery oraz mroczne kryminały
[22:24] Vermin: i z tego powodu niby nie jestem katolikiem??
[22:24] Lars: Vermin - nie jesteś katolikiem ? ;) hehe
[22:24] Gabi_K: w sumie wszyscy mówimy o tym samym
[22:25] Awa: czy zatem bycie jednoznacznym wyznawcą oznacza bezgrzeszność?
[22:25] Awa: zaznaczam, że grzeszy się świadomie
[22:25] Awa: z tego, co gada Vermin tej świoadomości mu dotąd brakowało
[22:25] lotnik: chrześcijanin w kroczeniu za Jezusem musi być radykalny, jednoznaczny!
[22:25] Awa: boję się jednoznacznych
[22:25] Awa: oni potem jadą do Kazimierza [vide: b. betanki – przyp. red.]
[22:25] celnik: lotnik, owszem, ale tu kryje się pewne niebezpieczeństwo. Nie ma już miejsca na słabość człowieka
[22:25] lotnik: słabość to inna rzecz...
[22:25] celnik: radykalnie, jednoznacznie czyli co?
[22:25] celnik: A gdzie miejsce na wątpliwość, słabość.... Jezus wyparł się takich?
[22:25] Didymos: tiaaa... tylko, co to za katolicyzm (wiara w Osobę i Wydarzenie Jezusa Chrystusa, Który powiedział "ja jestem...Prawdą..."), który prawdę rozmywa na wszystko i wszystkich??
[22:25] Vermin: ddv, te ramy narzucili ludzie nie Bóg :P
[22:25] xPIOTR: nie zgodzę się, Vermin
[22:25] xPIOTR: te ramy to Chrystus
[22:25] xPIOTR: te ramy to PRAWDA
[22:25] ddv: "w napominaniu jedni drugich nie ustawajcie"
[22:25] ddv: a to na jakiej podstawie tak twierdzisz?
[22:25] ddv: ramy to słowo Boże
[22:26] ddv: to Tradycja
[22:26] Vermin: Chrystus nigdy nie zabraniał się bawić ani bać się śmierci czy nad nią tylko płakać :)
[22:26] ddv: zabraniał parania się z duchami
[22:26] ddv: zabraniał kultu śmierci i łamania Bożych nakazów
[22:26] Awa: ddv, zgoda
[22:26] Awa: ale Vermin dotąd nie był tego świadomy
[22:26] xPIOTR: vermnin, a na krzyżu świętował
[22:26] xPIOTR: przy grobie Łazarza zapłakał
[22:26] Vermin: to, że wy się boicie śmierci to już wasza sprawa, dla mnie Halloween to zwykła zabawa
[22:26] Vermin: a nie kult śmierci
[22:26] Vermin: swoją drogą jako maniak RPG często gram Nekromantą :D
[22:26] Vermin: lub Elementalistą :P
[22:26] lotnik: jeśli nie chce być w porządku, to…?
[22:26] lotnik: chodzi o intencje...
[22:26] lotnik: czy chce iść za Jezusem?
[22:26] celnik: Intencje zna tylko Bóg
[22:27] lotnik: jeżeli kombinuje, i 4 i 7 przykazanie mi pasuje to zachowuje, a 3 i 6 nie
[22:27] lotnik: to nie wiem
[22:27] lotnik: w człowieku jest słabość...
[22:27] lotnik: ale święty to grzesznik, który permanentnie się nawraca...
[22:27] Awa: lotnik, czy dziś nie złamałeś żadnego przykazania?
[22:27] Awa: udało ci się?
[22:27] xPIOTR: vermin, ale zapytaj się, czy dla Chrystusa też to jest zabawa
[22:27] ddv: dobry argument przeciwko grom
[22:27] celnik: "On jeden nie musiał pytać, bo wiedział, co jest w sercu człowieka"
[22:27] celnik: Ewangelia Jana
[22:27] Gabi_K: tym sposobem myślenia mielibyśmy dziś jednak ciągle świętą inkwizycję, przykro mi to niestety stwierdzać
[22:27] Vermin: ddv, czy w końcu pojmiesz, że gra to tylko i wyłącznie GRA
[22:27] Vermin: to zabawa, fikcja, utopia, rzecz nierealna
[22:27] Vermin: grając Nekromantą, który wskrzesza armie szkieletów, nie wychodzę na ulicę i nie wierzę, że mogę to uczynić
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.