Na zakończonym właśnie 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oglądaliśmy filmy lepsze niż nagrodzony Złotymi Lwami „Obywatel Jones”.
Po wystąpieniach niektórych zdobywców nagród na gali gdyńskiego festiwalu można odnieść wrażenie, że sztuka filmowa w Polsce się kończy, a nad każdym reżyserem stoi cenzor.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Przedstawienia odbywały się kilka razy w tygodniu, w późnych godzinach wieczornych.
Czeka nas powrót do tradycyjnych podręczników i bibliotek w miejsce "narzędzi cyfrowych"?