Na zakończonym właśnie 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oglądaliśmy filmy lepsze niż nagrodzony Złotymi Lwami „Obywatel Jones”.
Po wystąpieniach niektórych zdobywców nagród na gali gdyńskiego festiwalu można odnieść wrażenie, że sztuka filmowa w Polsce się kończy, a nad każdym reżyserem stoi cenzor.
Dostępne jest 30% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W piątek na ekrany kin wejdzie polsko-kanadyjski film "Przysięga Ireny".
„Życie. Moja historia w Historii”, dziś ma w Polsce swoją premierę.