Wybitny aktor teatralny i filmowy, artysta kabaretowy zmarł w wieku 85 lat. "Święci są wśród nas - powiedział kiedyś. - I dzięki nim łatwiej powiedzieć wnukom, że najważniejsze w życiu są miłość, uśmiech, lojalność".
Jan Kobuszewski urodził się 19 kwietnia 1934 roku w domu przy ulicy Nadwiślańskiej w Warszawie. Ukończył Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza, uczęszczał także do Państwowej Szkoły Dramatycznej Teatru Lalek.
Dwukrotnie zdawał do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie, którą ukończył w 1956 roku. Wtedy też zadebiutował na scenie. W latach 1956-57 występował w Teatrze Młodej Warszawy. W kolejnych latach występował w Teatrze Klasycznym, w Teatrze Narodowym. Był aktorem Teatru Kwadrat w Warszawie. Związany z kabaretami "Dudek", "ZAKR" i "Kabaretem Olgi Lipińskiej". Wraz z Janem Kociniakiem prowadził satyryczny program Wielokropek.
Był także aktorem filmowym i telewizyjnym. Tworzył wyraziste, zapadające w pamięć postacie.
W 1975 roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, a w 1998 roku Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Przeczytaj także: Dziadek rzuca grochem
Odszedł Pan Jan Kobuszewski. Jakiś ciepły promyk zgasł. RiP pic.twitter.com/OxK3om1R8e
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 28 września 2019
W kwietniu 2019 roku Jan Kobuszewski skończył 85 lat. Z tej okazji życzenia dla aktora przesłał prezydent Polski Andrzej Duda. "Z okazji Pańskich 85. urodzin składam najserdeczniejsze gratulacje oraz życzenia dobrego zdrowia i wszelkiej pomyślności. Dzisiejszy wyjątkowy jubileusz stanowi znakomitą okazję, aby przekazać Panu wyrazy uznania dla Pana dorobku artystycznego, który zajmuje trwałe miejsce w dziejach polskiej kultury" - napisał prezydent w liście opublikowanym na stronie Kancelarii Prezydenta.
W ostatnim czasie aktor ciężko chorował. Zmarł otoczony opieką rodziny.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...