Uśmiechnięty anioł podtrzymuje omdlewającego zakonnika. Wysłaniec Boga wie, że człowiek, którego pociesza, nie zrezygnuje z obranej drogi. W jego piersi płonie już bowiem ogień Bożej miłości.
Zakonnikiem przedstawionym na obrazie jest św. Kamil de Lellis (1550–1614), założyciel Zakonu Kleryków Regularnych Posługujących Chorym, zwanego kamilianami. Trudno zrozumieć, dlaczego ten wielki święty był stosunkowo rzadko przedstawiany w sztuce. Przyczyną były zapewne komplikacje związane z jego beatyfikacją. Tuż po śmierci Kamila rozpoczął się proces beatyfikacyjny, ale papież Urban VIII go wstrzymał, wprowadzając zasadę, że od śmierci kandydata powinno upłynąć przynajmniej 50 lat. W rezultacie założyciel kamilianów został beatyfikowany dopiero w 1742 roku, a kanonizowany w 1746, w czasach, kiedy najwięksi artyści już rzadziej podejmowali tematykę religijną.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.