„Mury” stały się hymnem protestów przeciwko reżimowi Alaksandra Łukaszenki. Śpiewając ten utwór w trudnym dla swojego kraju czasie, Białorusini wzięli przykład z Polaków i Katalończyków.
Podczas wieców wyborczych Swiatłany Cichanouskiej wielotysięczne tłumy, trzymające w dłoniach biało-czerwono-białe flagi, śpiewały: „Mur chutka ruchnie, ruchnie, ruchnie i pachavaje śviet stary!”. Później ta pieśń zabrzmiała podczas masowych protestów przeciwko sfałszowanym wyborom, a wkrótce w geście solidarności z Białorusinami zaczęto ją śpiewać niemal na całym świecie: od Australii, przez Rosję, po USA.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.