Cena dezinformacji

Głupie wpisy w internecie czasami śmieszą, czasami załamują, ale nieczęsto są uważane za groźne. To błąd. Dezinformacja jest najprostszym i najskuteczniejszym sposobem na wywołanie chaosu, a internet jest wymarzonym polem do prowadzenia dezinformacyjnej wojny.

Zdobycie Kapitolu brzmi jak tytuł filmu, którego scenarzysta nie popisał się oryginalnością. Tłumy na schodach, gość ucieka z mównicą pod pachą, ktoś inny robi sobie zdjęcia z nogami wywalonymi na biurku Nancy Pelosi, czyli spikerki Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. Przeglądając zdjęcia, z których część swoim klimatem przypomina piknik czy fotosy z planu zdjęciowego jakiejś średniej jakości komedii, można się zastanawiać, jak do takiej sytuacji mogło dojść. Odpowiedzi udzielają, i jeszcze długo będą udzielać, politolodzy i socjolodzy. A pewnie także specjaliści od bezpieczeństwa oraz ci, którzy zajmują się dezinformacją. Co ta ostatnia ma do zdobycia Kapitolu? Ona wydaje się fundamentem tego, co dzisiaj obserwujemy.

Dostępne jest 34% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości