Pieśni pełne wiary

Brak komentarzy: 0

Szymon Kiera

GOSC.PL

publikacja 21.11.2010 07:05

Czy przeszedłbyś przez życie dobrą ścieżką bez nadziei na zbawienie? Tym pytaniem otwiera swój nowy album Lizz Wright. I odpowiada, że sens istnienia możemy znaleźć tylko w Bogu.

Czarnoskóra wokalistka o głębokim, ciepłym głosie powraca właśnie na rynek z przepiękną i zaskakującą płytą Fellowship. Znana do tej pory z klimatów jazzowych i soulowych Amerykanka proponuje nam tym razem wysmakowaną podróż w świat muzyki gospel.

Niezwykle intymna, poruszająca płyta jest nie tylko wspomnieniem czasów, w których Lizz śpiewała w kościelnym chórze, ale też wzruszającym wyznaniem wiary artystki. Dobra Nowina opowiedziana jest tu w nieśpiesznych, oszczędnych aranżacyjnie kompozycjach.
 

I Remember, I Believe
NOSEVIURESENSEROCK

Na tle tych nieco ascetycznych form z niezwykłą siłą i jasnością brzmi świadectwo wokalistki: znalazłam wreszcie sposób na życie – żyję w obecności Boga!

Lizz Wright, "Fellowship", Universal 2010  r.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Reklama