Pełne wyrazistych kolorów i odważne, malowane olejami - to dzieła artystów i obecnych uczniów Ecole de Peinture Poto-Poto, jednej z najsłynniejszych i najstarszej ze szkół artystycznych w Brazzaville w Republice Konga.
Przez dziesięciolecia szkoła wydała wielu artystów, którzy zwrócili uwagę świata na kongijską sztukę. 30 czerwca szkoła obchodziła swoje 70-lecie.
Terence Ward MASTERPIECE OF AFRICAN CONTEMPORARY ART BY L'ECOLE DE PEINTURE DE POTO POTO in Rome Exhibition, 2006Szkoła Malarstwa w Moungali, dzielnicy Brazzaville, została założona w 1951 roku. Była to jedna z pierwszych instytucji artystycznych w Kongu i całej Afryce Środkowej. Dziś jest miejscem nauki i twórczej pracy, dla kolejnych pokoleń artystów. Założycielem szkoły, która z początku miała charakter nieformalny, był Pierre Lods.
„Malarstwo to uniwersalny scenariusz, na który każdy może spojrzeć i przetłumaczyć. Tu dajemy młodym motywację, przekazujemy pewne wartości. Dziś ludzie zawsze myślą o sprzedaży. Ale najpierw chodzi o projekt i potrzebną wiedzę. Sprzedaż nastąpi później" - zauważa Mangouandza, jeden z nauczycieli szkoły z 30 letnim stażem, cytowany przez serwis africanews.org
Poto poto tłumaczy się z języka lingala jako „błoto”. Kolorowe dzieła mają wyrażać i odzwierciedlać dumę narodową i entuzjazm dla swojego kraju. Szkoła uwrażliwia na tradycyjne motywy, elementy, afirmujące kulturę kongijską.
Szkoła wydała jednych z najbardziej znanych afrykańskich artystów wizualnych, rozpoznawalnych w kraju i za granicą. To m.in. François Thango, François Iloki, Philippe Ouassa, Jacques Zigoma, André M'B on i Michel Hengo.
Terence Ward THE SCHOOL OF PAINTING OF POTO POTO – L’ECOLE DE PEINTURE DE POTO POTO, Brazzaville, Congo (Part 3)Jak zwraca uwagę obecny dyrektor szkoły, Parfait Mbon, szkoła wyszkoliła około sześćdziesięciu sławnych malarzy. „Z punktu widzenia ekonomicznego i społecznego Szkoła Malarstwa Poto-Poto jest częścią przemysłu kulturalnego i kreatywnego”.
Ostatnio Ecole de Peinture Poto-Poto przedłożyła UNESCO projekt sprzedaży obrazów online w Kongo i za granicą.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.