Frycek zamiast Zenka?

Konkurs Chopinowski to święto muzyki i nas wszystkich. Raz na pięć lat zamieniamy się w szopenologów.

Nawet jeśli nie znamy nut, a na co dzień słuchamy rocka, popu czy disco polo, raz na pięć lat (obecnie sześć – ze względu na pandemiczne przesunięcie terminu) przestrajamy nasze gusta. Polacy na kilkanaście dni zamieniają się w szerokie muzyczne jury. Dlaczego kochamy Konkurs Chopinowski?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości