Zbiór esejów Michela Onfraya to kronika tego, co Orwell nazwał myślozbrodnią.
Stosy bez płomieni Myślozbrodnią w powieści George’a Orwella „Rok 1984” było przestępstwo myślenia niezgodnego z linią Partii. Taką popełnioną – nawet nieświadomie – zbrodnię, np. w czasie snu, ścigała powołana w tym celu Policja Myśli. Karą była ewaporacja. Wszystkie wzmianki o osobie ewaporowanej były niszczone lub przekształcane, a wspominanie takiego człowieka również karano ewaporacją, czyli zatarciem wszelkich śladów po myślozbrodniarzu. W konsekwencji osoba taka jak gdyby nigdy nie istniała. Innym sposobem rozprawy z myślozbrodnią, a właściwie jej zapobieganiem, było tzw. dwójmyślenie. Polegało ono na odwróceniu znaczenia pojęć, tak by ludzie uwierzyli w prawdziwość sprzecznych pod względem logicznym poglądów, jak np. „wojna to pokój” czy „wolność to niewola”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...