Dwóch dominikanów wyrusza w podróż autostopem.
Ponad cztery tysiące kilometrów chcą pokonać w osiem dni. Przekraczają kolejne granice państw i własnej wytrzymałości, by dotrzeć do Skopje, miejsca urodzenia Matki Teresy. Nie zwiedzają zabytków, ale dużo uwagi poświęcają osobom, które Bóg postawił na ich drodze. Dokumentowane w notatniku smartfona spotkania i rozmowy z ludźmi różnych kultur, wyznań i narodowości pozwalają pielgrzymom dostrzec, czym zostali obdarowani. Ta opowieść o drodze wciąga od pierwszych stron, by na koniec zostawić niedosyt i pragnienie wyruszenia na szlak. Niekoniecznie autostopem.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...