Festiwal Słowian i Waregów

Według szefa Towarzystwa Żywej Archeologii Roberta Kotschmarowa, są źródła historyczne potwierdzające, że pierwsi Piastowie podczas budowania swojego państwa zatrudniali skandynawskich najemników. "I Mieszko i Bolesław Chrobry zatrudnili Waregów (Wikingów)" - powiedział PAP.

Według Kotschmarowa, wielu władców ówczesnej Europy postępowało podobnie. Ich obecność w Wielkopolsce potwierdzają archeologiczne dowody, m.in. groby znalezione w Lutomiersku.

Przez dwa dni na Zawodziu prezentowano słowiańskie garncarstwo, bednarstwo, szewstwo, tkactwo, dziegciarstwo i inne rzemiosła oraz liczne zabawy plebejskie. Podczas imprezy można było spróbować pstrągów wolno wędzonych w słowiańskim piecu garncarskim; były też twarogi oraz zawijane w liście chrzanu kurczaki. Przygotowano również kaszę z makiem, miodem, śliwkami i orzechami. Swój artystyczny kunszt pokazali tancerze Kaliskiego Teatru Ognia.

Grodzisko na Zawodziu pochodzi z okresu IX-XII wieku. Dzięki środkom UE, zrekonstruowano tutaj za ok. 6 mln zł m.in. przyziemie kolegiaty, drewniane chaty, pomosty i fragmenty umocnień z epoki pierwszych Piastów. UE uznała projekt Kaliskiego Grodu Piastów jako kluczowy w promocji dziedzictwa kulturalnego Europy.

Od IX do XIII wieku, na Zawodziu znajdowało się silnie ufortyfikowane centrum wczesnośredniowiecznego państwa. Była tu siedziba kasztelanii, ziemi i księstwa oraz władzy kościelnej. Położenie grodu na skrzyżowaniu ważnych szlaków handlowych i komunikacyjnych zdecydowało o szybkim rozwoju miejscowego rzemiosła i handlu.

Gród najbardziej rozwijał się w okresie panowania Mieszka III Starego, zwanego powszechnie "księciem całej Polski". Kaliską dzielnicę wspominał w 1106 r. Gall Anonim.