Nowa wizytówka sceny chrześcijan nad Wisłą.
Szeptało się o nich od dawna. Że świeża krew, że nowe tchnienie w muzyce, że grali w czasie rekolekcji Szustaka. Generalnie „ochy” i „achy”.
Nareszcie jest! Świeżutka, znakomicie dizajnersko wydana płyta. Nowoczesne, śmiałe aranżacje i tradycyjne hymny, nieszablonowe pomysły, elektronika (Jan Smoczyński), pasja, piękne głosy (Agnieszka Musiał/ Kasia Olga Bogusz).
To nowa wizytówka sceny chrześcijan nad Wisłą. Prezent, który bez obciachu można dać znajomym (również tym,
którzy „trzęsą się jak hipster na widok listka jarmużu”). Powiem wam coś więcej: Owca to nie tylko zespół. To wspólnota.
*
Owca "Chwały". Fundacja Malak, 2016 r.
Fundacja MALAK
Tak || owca
W operze przede wszystkim chodzi o emocje, a właściwie o wyzwolenie tych emocji.
Bo przecież już sam znaczek pocztowy jest – a przynajmniej często bywa – dziełem sztuki.
Czyli Scorsese jakiego nie znamy. Jakiego się nie spodziewamy. Tymczasem…