Owocowanie jest najpoważniejszym zewnętrznym dowodem, który pokazuje, czy realizujemy to, co Jezus nakazał nam czynić.
Przez długie lata rozpowiadałem na lewo i prawo: „Jedynie sieję. Nie muszę widzieć żadnych owoców”. Podobne klimaty panowały we wspólnocie, w której się modlę. „Siejemy. Zbierze ktoś inny. Może w 2097 roku?”. Przyznajmy: to bezpieczny manewr, pobożna wymówka spełniająca wszelkie wymogi political correctness.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
A może inaczej: Edyp, czy Antygona? I jak to widział ks. Józef Tischner? #Rok_Tischnera
Kulturowy fotomontaż regionalnej tradycji z popkulturą w twórczości Katarzyny Witerscheim.
Wyprzedziła m.in. bazylikę Sacré-Coeur, Luwr i Wieżę Eiffla.
To największy plenerowy festiwal chrześcijański dla młodzieży.
Zakaz szortów i podkoszulków. Stroje mają być stosownie do powagi miejsca.