publikacja 04.07.2017 12:56
Za 50 lat kapłaństwa dziękował ks. prałat Władysław Zązel w Kamesznicy.
Uroczystej Mszy św. w pierwszą niedzielę lipca przewodniczył bp Tadeusz Bronakowski z Łomży, przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski do Spraw Trzeźwości.
Powodem jego obecności w sercu Beskidu Śląskiego był kapłański jubileusz ks. Zązla, znanego w Polsce w propagatora idei trzeźwości i abstynencji.
Kamesznicki proboszcz jest inicjatorem wesel bezalkoholowych oraz promotorem kultury mieszkańców ziem górskich. Stąd liczna obecność góralskich pocztów sztandarowych i kapel z Beskidów i Podhala.
- W Kamesznicy krzyżują się drogi trzeźwości, folkloru i codziennego życia parafii - zaznaczył we wstępie ks. Zązel. Przypomniał także, że do pracy w Kamesznicy skierował go 41 lat temu kard. Karol Wojtyła.
Jubilat ze swoimi wiernymi zbudował kościół parafialny, a dzięki ich zaangażowaniu od z górą ćwierćwiecza organizuje również spotkanie anonimowych alkoholików - Kamesznickie Dni Trzeźwości.
Również w Kamesznicy narodziła się idea spotkań małżonków, którzy biorąc ślub, urządzili wesela bezalkoholowe. Te spotkania, znane jako „Wesele wesel” mają dziś już nie tylko charakter towarzyski, ale przybrały charakteru swoistej instytucji i dziś odbywają się w różnych miejscach.
Bp Tadeusz Bronakowski przewodniczył jubileuszowej Eucharystii. Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość
- Należy zakazać reklamę alkoholu i ograniczyć jego dostępność - apelował bp Bronakowski. - Musimy robić wszystko, by zbudować prawdziwą duchową wolność narodu.
Górale z różnych stron modlili się w Kamesznicy. Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość
Dopisali księża: pracujący w Kamesznicy, a także rodacy: od czasu rozpoczęcia posługi w miejscowej parafii ks. Władysława Zązla, społeczności parafialna dała Kościołowi aż dziesięciu pochodzących stąd kapłanów.
Po Mszy św. górale złożyli życzenia swojemu kapelanowi. Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość
Wszyscy - poza ks. Nyczem - są lub w tym czasie przechodzą na emeryturę, co wiąże się z osiągnięciem przez nich wieku przewidzianego przepisami prawa kanonicznego.
Kamesznickie uroczystości były okazją do modlitwy w intencji wszystkich kapłanów-jubilatów.