Reportaż prawdę ci powie

Reportaż prawdę ci powie

Brak komentarzy: 0

Barbara Gruszka-Zych

publikacja 29.01.2009 12:02

Po X Przeglądzie Reportażu TVP Katowice można stwierdzić, że w regionie tworzą świetni dokumentaliści. Odkrywczo i z wyczuciem opowiadający o starości, odchodzeniu, śmierci.

– Do przeglądu zostały dopuszczone najciekawsze reportaże i filmy dokumentalne wyprodukowane w 2008r., a wyemitowane na antenie ogólnopolskiej lub nagrodzone na festiwalach – wyjaśnia Jan Matuszyński, sekretarz redakcji TVP Katowice. Jury, w skład którego weszli reżyserzy Magda Piekorz i Maciej Pieprzyca, oraz dyrektor programowy Instytucji Kultury „Silesia Film” Michał Zabłocki oceniało prezentowane filmy w trzech kategoriach: autor, zdjęcia i montaż.

Grand Prix i nagrodę marszałka jednogłośnie zdobyła Iza Szukalska za reportaż „Biała koszula”. Ten wciągający dokument jest zapisem historii niemłodego małżeństwa z okolic Ustronia mieszkającego w przyczepie przy wysypisku śmieci. Kiedyś byli właścicielami restauracji, dziś marzą jedynie o nowej przyczepie i podróży. Większość reportaży została nakręcona na Śląsku. Ich bohaterowie niekoniecznie od razu rzucają się w oczy, ale filmowcy odkrywają przed nami ich fascynującą i często przejmującą prawdę. Poznajemy kapelę seniorów z domu „Zacisze” w Katowicach, grającą na rynku, żeby zebrać niewielkie, ale bardzo potrzebne pieniądze na pomoc sparaliżowanej koleżance kombatantce („Koncert na sześć emerytur i rentę” Brygidy Forsztęgi-Kmiecik).

– Nigdy nawet nie marzyłam, że będziemy występować na rynku, i to w Katowicach – mówi jedna ze śpiewających seniorek. Okiem kamery oglądamy dalszy ciąg radiowego reportażu Anny Sekudewicz z Radia Katowice, która dzięki dziennikarskiemu śledztwu doprowadziła do wyjaśnienia historii czaszki oficera zastrzelonego w Katyniu („596 dni” Bożeny Klimas i Jana Zuby). Wzrusza, wyróżniona w konkursie, filmowa opowieść o starszej kobiecie zbierającej do słoika datki na leczenie chorego na białaczkę wnuczka. Na początku widzimy, jak zbywają ją niektórzy przechodnie. I nawet nam, widzom, przez chwilę wydaje się, że choroba to wymyślony pretekst do zbiórki pieniędzy.

Niestety, białaczka wnuka okazuje się prawdziwa. Widzimy, jak chłopak bohatersko zmaga się z nią we wrocławskim szpitalu. Babcia w prezencie przywozi mu jajka z hodowanych kur i 200 złotych uzbieranych na ulicy, potrzebnych do kupna leku. („Wykupić życie” Moniki Nawrot). Potrzebny i poruszający jest wyróżniony dokument będący zapisem zwierzeń świadków tragedii na kopalni „Wujek” („Życiorysy z bliznami” Agnieszki Świdzińskiej). Poznajemy też historie nieco lżejsze, jak choćby te o pracującej na budowie brygadzie kobiet („Babska brygada” Zdzisławy Górskiej-Nieć), czy o miłości seniorów („Na miłość nigdy nie jest za późno” Karoliny Kawalec).

Ale to dramatyczne, często skłaniające do gorzkiej refleksji obrazy najmocniej zapadają w pamięć. Warto by było, żeby ten ważny regionalny przegląd zamienił się w konkurs ogólnokrajowy. Nie tylko dlatego, że mamy świetnych filmowych zawodników, którzy mieliby większe pole do popisu, ale też ze względu na nasze dobre zaplecze organizacyjne.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Reklama