Choć górali z Polski i Słowacji oddzielają Tatry, nie są dla nich żadną przeszkodą. Razem weszli już na niejeden szczyt.
- Wyrazy uznania rodzicom, bliskim, nauczycielom za to, że rozwijają regionalizm wśród najmłodszych - mówił prof. Józef Kąś z Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w czasie Przeglądu Młodych Recytatorów i Gawędziarzy w Białym Dunajcu.
Podczas 45. Lekcji Śpiewania, urządzonej w Krakowie, krakowianie zaproponowali góralom z Podhala, by "usynowili" pieśń "Góralu, czy ci nie żal?", która straciła swój pierwotny kontekst.
Górale w strojach regionalnych i z kapelą regionalną uczestniczyli 16 czerwca w procesjach Bożego Ciała w swoich parafiach. W wielu z nich roztacza się niezwykle piękny widok na tatrzańskie szczyty. Podhalanie i goście przeszli też bardzo tłumnie w procesji po słynnym deptaku - zakopiańskich Krupówkach.