Toruń - Song of Songs

W piątek 30 czerwca ruszy dziewiąta edycja tej szalenie popularnej ekumenicznej imprezy. Pod ruinami zamku krzyżackiego na Starym Mieście młodzi wysłuchają debiutujących zespołów, a wieczorami szaleć będą przy muzyce największych polskich i zagranicznych gwiazd.

W ubiegłym roku wszyscy zostali zaproszeni na piąte urodziny Arki Noego. Później było bardzo, bardzo ciężko. Nieprzyzwyczajeni przechodzili na drugą stronę ulicy. Zagrały metalowe zespoły Pneuma i ostry szwedzki Mammuth. Już sam tytuł koncertu „Ciężkie jest dobre” mówił wszystko. „Moi koledzy po fachu zazwyczaj mówią: rozpętajcie pod sceną piekło. Ja raczej powiem: rozpętajcie tutaj niebo” – śmiał się lider Pneumy Kuba. Tłum pod sceną wiedział, o co chodzi.

Koncert zakończył nocny występ francuskiego kwartetu A4. Największą atrakcją festiwalu był rapujący franciszkanin Stan Fortuna – znakomity basista i gitarzysta, ewangelizujący na co dzień w najbardziej niebezpiecznych dzielnicach Nowego Jorku. Festiwal zakończył nocny występ znakomitego szczecińskiego chóru Deus Meus. Grający od dziesięciu lat zespół do wspólnego śpiewu zaprosił wielu gości. Koncert porwał toruńską publiczność.

Od lat toruński koncert śledzi telewizja. Dzięki jej relacji miliony przed telewizorami mogą prześledzić to, co najciekawsze w muzyce tworzonej przez chrześcijan. W tym roku fani ponownie spotkają się przy ruinach krzyżackiego zamku. Na scenie wysłuchają koncertów m.in. Katoliki Front, obchodzącego dziesiąte urodziny popularnego Tymoteusza (2 Tm 2,3), Magdy Anioł, Chili My, czadowej Triquetry i hip-hopowego Full Power Spirit. Wystąpią również goście z zagranicy: Rónán & Joanne Johnston z Irlandii, Matt, Kymberly & Tim Stewart z USA.