Komedia romantyczna "Listy do M." okazała się pod względem liczby widzów w kinach największym polskim hitem filmowym 2011 roku - obejrzało ją ponad 2 mln widzów. W pierwszej trójce znalazły się ponadto "Och, Karol 2" i "1920 Bitwa Warszawska".
Są to dane po trzecim weekendzie grudnia (16-18 grudnia). Dotyczą filmów produkcji polskiej, które w 2011 roku miały premiery.
Jak poinformował PAP rzecznik Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Rafał Jankowski, według danych z początku grudnia rodzime produkcje zgromadziły w 2011 r. w kinach prawie 11-milionową widownię. W ciągu roku odbyło się ok. 40 premier polskich filmów. PISF był zaangażowany finansowo (w formie dotacji lub zwrotnej pożyczki) w 35 tegorocznych premierowych produkcji pełnometrażowych.
Komedia "Listy do M.", której bohaterowie miłosne rozterki przeżywają w okresie Świąt Bożego Narodzenia, trafiła na duże ekrany 10 listopada. W "Listach do M." zagrali m.in. Piotr Adamczyk, Tomasz Karolak, Maciej Stuhr i Roma Gąsiorowska. Zaledwie miesiąc po kinowej premierze film w reżyserii Mitji Okorna znalazł się na pierwszym miejscu polskiego box office - do 11 grudnia komedię obejrzało ponad 1,8 mln widzów. Po trzecim weekendzie grudnia liczba widzów przekroczyła 2 miliony.
Na miejscu drugim pod względem frekwencji w kinach uplasowała się inna komedia, "Och, Karol 2" Piotra Wereśniaka (premiera: 21 stycznia). Film przyciągnął przed ekrany ponad 1,7 mln widzów. Tytułowy bohater komedii "Och, Karol 2" to grany przez Piotra Adamczyka czarujący uwodziciel, który kobiety zniewala w mgnieniu oka. U boku Adamczyka wystąpiły m.in. Małgorzata Socha, Marta Żmuda Trzebiatowska i Anna Mucha.
Na trzecim miejscu znalazła się zrealizowana w technologii 3D "1920 Bitwa Warszawska", która do kin trafiła 30 września. Obejrzało ją przeszło 1,5 mln widzów. Film w reżyserii Jerzego Hoffmana, ze zdjęciami Sławomira Idziaka, opowiada o jednej z największych bitew w polskiej historii, potocznie nazywanej "cudem nad Wisłą". W obsadzie historycznej produkcji są m.in. Natasza Urbańska, Borys Szyc i Daniel Olbrychski.
Wysokie pozycje, jeśli chodzi o wyniki box office uzyskały też m.in.: komedia "Wyjazd integracyjny" Przemysława Angermana (premiera: 4 listopada), "Sala samobójców" Jana Komasy (premiera: 4 marca), "Baby są jakieś inne" Marka Koterskiego (premiera: 14 października), komedia gangsterska Cezarego Pazury "Weekend" (premiera: 6 stycznia), poświęcony tragicznym wydarzeniom Grudnia'70 dramat "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" Antoniego Krauzego (premiera: 25 lutego), "Niepokonani" Petera Weira (film produkcji polsko-amerykańskiej, premiera: 8 kwietnia), kryminał "Uwikłanie" Jacka Bromskiego (premiera: 3 czerwca) oraz thriller "Kret" Rafaela Lewandowskiego (film produkcji polsko-francuskiej, premiera: 5 sierpnia).
Wiele polskich filmów było w 2011 r. w fazie realizacji. Premiery mają jeszcze przed sobą. To m.in., jak wymienia rzecznik PISF, "Wałęsa" w reżyserii Andrzeja Wajdy (początek zdjęć: 1 grudnia; dotacja z PISF: 6 mln zł), "Pokłosie" Władysława Pasikowskiego (prace zdjęciowe od lipca; dotacja: 3,5 mln zł) oraz "Blind Watching" Andrzeja Jakimowskiego (dotacja: 4,8 mln zł; koprodukcja międzynarodowa).
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.