Trzykrotna laureatka nagrody Grammy powraca z nowym albumem. Jak zwykle urokliwym i utrzymanym w bluesrockowo-folkowych klimatach.
Wydawca: Warner Music "Jej piosenki to pieczołowicie przygotowane skarby, które powinny towarzyszyć słuchaczom przez całe życie" – zauważył kiedyś jeden z recenzentów, zachwycony twórczością Shawn Colvin i trudno nie przyznać mu racji. Pochodząca z Dakoty Południowej piosenkarka od lat oczarowuje swych fanów nostalgicznymi balladami, w których bardzo często, w tle, pobrzmiewa klasyczne country.
Najnowsza płyta, zatytułowana „All Fall Down”, momentami kojarzyć może się też z dokonaniami Sheryl Crow. Co prawda nie ma tu tak naładowanych energią hitów, jak „If It Makes You Happy”, ale gdy sięgnąć pamięcią do okresu, gdy na listach przebojów pojawiały się takie kompozycje jak „Run Baby Run”, czy „Leaving Las Vegas”, podobieństwo jest uderzające.
Sama Sheryl Crow co prawda na krążku gościnnie się nie pojawiła, ale nie zabrakło innych gwiazd – m.in. Mary Chapin Carpenter, czy syna Boba Dylana, Jakoba, wokalisty grupy The Wallflowers.
Poniżej singiel promujący album „All Fall Down”:
PBSNewsHour
Shawn Colvin Sings 'All Fall Down'
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.