14 osób zginęło, 50 zostało rannych w strzelaninie, która miała miejsce w nocy z czwartku na piątek podczas premiery filmu "Mroczny Rycerz powstaje" na przedmieściach Denver w stanie Kolorado - podała CNN za miejscową policją.
Radio KOA podało, że w kinie, gdzie o północy czasu miejscowego odbywała się prapremiera nowego filmu o Batmanie, zamaskowany napastnik otworzył ogień do widzów.
Policja poinformowała również, że podejrzany o dokonanie strzelaniny został ujęty i obecnie znajduje się w areszcie.
Jak podała policja, podejrzany o dokonanie strzelaniny w kinie pod Denver powiedzial, że w jego mieszkaniu znajdują się ładunki wybuchowe. Ewakuowano cały budynek. Według CNN mężczyzna miał przy sobie 3 sztuki broni, w tym strzelbę, i nosił kamizelkę kuloodporną.
Jak podali świadkowie, w kinie doszło również do kilku eksplozji.
Podejrzany został zatrzymany na parkingu za kinem w Aurorze, na przedmieściach Denver.(PAP)
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.