Erdmann II Promnitz urodził się 22 VIII 1683 r. na zamku w Żarach. Był synem Baltazara Erdmanna Promitza i Emilii Agnieszki von Reiss.
Studiował na protestanckiej uczelni w Halle. Następnie przebywał na wersalskim dworze Króla-Słońce Ludwika XIV. Odwiedził też Hiszpanię, Szwajcarię i Włochy.
Gdy w 1703 roku zmarł Baltazar Promnittz, Erdmann II był jeszcze zbyt młody, by samodzielnie sprawować władzę w rodzinnych dobrach. Dlatego też elektor saski Fryderyk August I (czyli król polski August II Mocny), wyznaczył Erdmannowi kuratora w osobie wuja Anzelma Promnitza. Krótko potem – za zgodą najpierw cesarza Leopolda I, a potem jego następcy Józefa I – Erdmann II Promnitz rządził już samodzielnie w Żarach i Pszczynie.
W 1705 ożenił się z księżniczką saską Anną Marią. Ceremonia miała miejsce na zamku w Weissenfels nad Salą, a Erdmann bardzo liczył na tytuł książęcy także dla siebie. Niestety – najpewniej ze względu na jego luterańskie wyznanie – nie dostąpił takiego zaszczytu ani od cesarza, ani od elektora saskiego.
Dwór w Żarach (wzorowany na wersalskim) zaczął stawać się w tamtych czasach dworem iście europejskim. Kapelmistrzem był tu np. słynny kompozytor Georg Filip Teleman, który przybył do rezydencji Promnitza z lipskiego kościoła św. Mateusza. Muzyk bywał także i w Pszczynie, gdzie brał udział nie tylko w balach, ale też słuchał ludowych kapel i grajków w okolicznych wsiach. Zasłyszane wówczas melodie stanowiły dla niego spore źródło inspiracji.
Początek XVIII wieku na ziemi pszczyńskiej to czas mobilizacji przed wojną z Turcją (władca zmuszony został do udzielenia pożyczki cesarzowi Józefowi I) oraz pustoszących Pszczynę przemarszów armii – saskich, węgierskich, rosyjskich. Warto wspomnieć, że pojawili się tutaj uchodźcy z Polski, wcześniej biorący udział w wojnie między zwolennikami Stanisława Leszczyńskiego i Augusta II. Sam Erdmann także schronił się w Pszczynie, po tym, gdy elektor saski przystąpił do wojny ze Szwecją, a Szwedzi zaczęli plądrować łużyckie dobra Promnitza.
Książę zakładał nowe wsie i osady (m.in. Żwaków, Glinkę, Wartogłowiec i osadę hutniczą w Paprocanach, dzięki czemu powstało Jezioro Paprocańskie i na dobrą sprawę rozpoczęła się rewolucja przemysłowa). W Niemieckiej Wiśle stworzył wspaniałą stadninę koni. W księstwie świdnickim kupił Pieszyce, gdzie „zorganizował ok. 1728 r. pierwszą na Śląsku manufakturę bawełnianą w oparciu o sprowadzonych tkaczy z Saksonii” – pisał Jerzy Polak, historyk i autor „Pocztu panów i książąt pszczyńskich”. Sprzedał natomiast Katowice. Zakładał owczarnie i browary. Dbał o pszczyńską psiarnię.
Władca aktywnie zabiegał o prawa swych ewangelickich poddanych. Bardzo chciał, by jeden z tzw. kościołów łaski powstał właśnie w Pszczynie. Gdy to się nie udało, postanowił finansowo wesprzeć budowę protestanckiej świątyni w Cieszynie. To do niej licznie pielgrzymowali ewangelicy z ziemi pszczyńskiej. Tam też Promnitz wysyłał najzdolniejszą młodzież do ewangelickiej szkoły.
Podobnie jak jego ojciec Baltazar, był Erdmann pod wielkim wpływem pietyzmu. Za sprawą swego kaznodziei pilnie studiował Biblię, co nie przeszkodziło mu wziąć udziału w największym balu barokowej Europy, jaki odbył się w Dreźnie z okazji ślubu Augusta III z Marią Józefą Habsburg.
W życiu Erdmanna ważną postacią był jeszcze drugi Baltazar – bratanek, z którym przez wiele lat procesował się o ziemię pszczyńską. Jednak za każdym razem górą był Erdmann – prawo do dóbr pszczyńskich przyznawali mu kolejno cesarz Karol VI, cesarzowa Maria Teresa oraz – po zajęciu Śląska przez Prusy – król Fryderyk II.
Podczas prusko-austriackich batalii o Śląsk, Pszczyna kilkakrotnie przechodziła z rąk do rąk, aż wreszcie na mocy pokoju berlińskiego z 28 VII 1742 r. niemal cały Górny Śląsk znalazł się w państwie pruskim. Tym samym Promnitzowie z lenników Habsburgów stali się lennikami Hohenzollernów, a na ziemi pszczyńskiej zaczęły się nowe porządki administracyjno-podatkowe.
W Pszczynie zaczął np. stacjonować garnizon wojskowy brunatnych huzarów. Nowe, wysokie cła na towary polskie sprawiły, że żyjące z handlu z Rzeczpospolitą Bieruń, czy Mikołów zaczęły podupadać. Poprawiła się natomiast sytuacja ewangelików – pod pruskim panowaniem możliwe było już zakładanie szkół i świątyń protestanckich.
Władca zmarł w 1745 roku po ciosie szablą, jaki zadał mu austriacki huzar-koniokrad w Pieszycach. Dobra rodowe odziedziczył jego syn Jan Erdmann Promnitz.
***
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.