Jutro, na Targach Książki w Katowicach, będzie miała miejsce premiera półrocznika katowickiego IPN „CzasyPismo”.
„CzasyPismo” to nowy projekt Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach – półrocznik, mający za zadanie popularyzację badań historycznych nad XX-wiecznymi dziejami Górnego Śląska i obszarów sąsiednich. Szczególny nacisk położono na problematykę funkcjonowania systemów totalitarnych – nazizmu i komunizmu i ich oddziaływania na społeczeństwo regionu. Wynika to z misji Instytutu Pamięci Narodowej – wydawcy tego pisma. Nie oznacza to jednak zawężenia tematyki wyłącznie do kwestii politycznych – przeciwnie, celem pisma jest ukazanie możliwe szerokiego spektrum zjawisk – sfery kultury, religii, gospodarki, życia codziennego, obyczajowości.
W skali regionu górnośląskiego jest to projekt unikatowy: brak dotąd takiego pisma na rynku wydawniczym. „CzasyPismo” może być przewodnikiem po często trudnych i niezrozumiałych meandrach górnośląskiej historii.
Skład redakcji: Adam Dziurok (redaktor naczelny), Robert Ciupa, Adam Dziuba, Sebastian Rosenbaum, Andrzej Sznajder, Bogusław Tracz
Premiera półrocznika będzie miała miejsce na Targach Książki w Katowicach 8 września 2012 r. w „Spodku” – 12.30–13.00 – scena główna – panel dyskusyjny „Jak opowiadać najnowszą historię Górnego Śląska?”: dr Jan F. Lewandowski („Fabryka Silesia”), Grzegorz Krawczyk (Muzeum w Gliwicach), dr Adam Dziurok (IPN, „CzasyPismo”), prowadzenie: Andrzej Sznajder (IPN).
Instytut Pamięci Narodowej (Centrala IPN oraz oddział w Katowicach) zaprezentuje własną ofertę wydawniczą na Targach Książki, które odbędą się w katowickim Spodku (al. Korfantego 35) w dniach 7–9 września 2012 r.
Więcej szczegółów dotyczących targów znajdą Państwo na stronie organizatora: http://www.exposilesia.pl/targiksiazki/pl/
W pierwszym numerze pisma znalazły się m.in. takie teksty:
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.