Jubileusz "Pułapki na Myszy"

Zmieniają się rządy, reżyserzy wprowadzają poprawki, umierają aktorzy, a przedstawienie jak leciało, tak leci. Inscenizacja, która w myśl pierwotnego założenia miała być wystawiana przez 6 tygodni, miała jak dotąd ok. 25 tys. przedstawień. Grało w niej ponad 400 aktorów i ponad 200 dublerów.

Po przejściu w stan spoczynku aktorskiej pary Mysie Monte i Davida Ravena - odtwórców ról pani Boyle i majora Metcalfa - po 11 latach na scenie w tych samych rolach, aktorów zaczęto wymieniać rotacyjnie co rok. Scenografię zmieniano dwukrotnie w 1965 i 1999 r., ale nie tknięto ważnego rekwizytu - zegara zdobiącego kominek w głównym holu, w którym rozgrywają się niektóre sceny.

Przedstawienie po raz pierwszy wystawiono w Teatrze Ambasadorskim (Ambassadors Theatre) w 1952 r. z lordem Attenborough i jego żoną Sheilą Sim w głównych rolach. W 1973 r. inscenizacja z dnia na dzień, bez odwołania nawet jednego przedstawienia, przeniosła się na deski innego teatru na West Endzie - St Martin's, gdzie grana jest do dziś i pozostaje żelaznym punktem zwiedzania Londynu przez zagranicznych turystów.

W niedzielę, z okazji jubileuszu "Pułapka na Myszy", w której, jak to u Christie, chodzi o ustalenie mordercy, którym okazuje się najmniej prawdopodobna postać, będzie wystawiona w specjalnej obsadzie aktorskiej i w nowej reżyserii.

W jubileuszowej inscenizacji, na którą bilety od dawna wyprzedano, wystąpią angielskie gwiazdy: Miranda Hart, Hugh Bonneville, Julie Walters, Patrick Stewart i inni. Reżyserką jest Phyllida Lloyd, która w swym dorobku ma film "Żelazna Dama" o Margaret Thatcher z Meryl Streep w roli głównej.

Wpływy z przedstawienia zostaną przeznaczone na wsparcie teatralnej placówki oświatowej (Mousetrap Theatre Projects). Honorowym gościem będzie wnuk Christie - Matthew Prichard, który od babki w prezencie na dziewiąte urodziny otrzymał prawa autorskie do inscenizacji.

We wrześniu "Pułapka na Myszy" rozpoczęła pierwsze objazdowe tournee po kraju, które potrwa 60 tygodni.