Ok. 250 eksponatów, w tym stroje panien młodych, kołyski, elementy biżuterii wykonane z posrebrzanego metalu i złoconego srebra można oglądać na wystawie "Śladami Kanunu. Kultura albańska w wieloetnicznym Kosowie" w Muzeum Śląskim w Katowicach.
Wystawa poświęcona jest - jak poinformowało Muzeum Śląskie - "problematyce wielokulturowości Kosowa oraz współczesnym przemianom tożsamości jego mieszkańców a w szczególności kształtowaniu się nowego poczucia świadomości narodowej w oparciu o kulturę albańską".
Najstarsze eksponaty pochodzą z XVIII i XIX wieku. "Na wystawie prezentujemy między innymi odmiany stroju z różnych części Kosowa, w tym stroje panny młodej. Najstarszy z nich pochodzi z XIX wieku, najmłodszy z połowy ubiegłego wieku. Pokazane są również przeróżne tkaniny, które stanowią przykład niezwykle ciekawego rzemiosła i kunsztu" - powiedziała PAP jedna z kuratorek wystawy Małgorzata Paul z Muzeum Śląskiego.
Jak dodała druga kuratorka Krystyna Pieronkiewicz-Pieczko na ekspozycji oglądać można m.in. pochodzące z XIX i początku XX w. bogato zdobione złotym i srebrnym haftem części strojów kobiecych i męskich oraz przedmioty z kunsztowną inkrustacją, np. broń. Ciekawostką są kołyski (malowana i rzeźbiona), ceramika oraz dawna biżuteria noszona przez kobiety a wykonana m.in. z posrebrzanej miedzi, złoconego srebra.
Wizyta w muzeum będzie także okazją do zapoznania się z prawem zwyczajowym (kanunem) oraz ściśle z nim związanymi zasadami honoru, gościnności, tolerancji religijnej, podziału pracy i obowiązków rodzinnych.
Eksponaty pochodzą głównie z Muzeum Etnograficznego Oddziału Muzeum Narodowego w Poznaniu, ze zbiorów Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie i Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie.
Wystawę "Śladami Kanunu. Kultura albańska w wieloetnicznym Kosowie" można zwiedzać do 7 lipca. W czerwcu będzie można wziąć udział w warsztatach ręcznie robionej biżuterii - sutasz (soutache). Inspiracją będą wzory biżuterii bałkańskiej.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.