Na 66. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes przyznano już nagrody specjalne. O jednej z nich decyduje Jury Ekumeniczne, złożone z przedstawicieli Kościoła katolickiego i kościołów protestanckich. Zwraca ono przede wszystkim uwagę na walory artystyczne filmów, wartości ewangeliczne oraz ich wymiar duchowy i ludzki.
Chrześcijańscy jurorzy oceniali zarówno 20 filmów zgłoszonych do konkursu głównego, jak i 18 filmów z konkursu „Un certain regard”. Tematyka filmów była bardzo zróżnicowana, od rodzinnych dramatów, aż po thrillery polityczne. W tym roku po raz pierwszy członkiem Jury Ekumenicznego był Polak, ks. prof. Marek Lis, który mówi o przyznanych 25 maja wieczorem nagrodach.
„Na najważniejszym europejskim festiwalu filmowym w Cannes po raz 40 swoje nagrody przyznało Jury Ekumeniczne złożone z przedstawicieli Katolickiego Stowarzyszenia Komunikacji SIGNIS oraz protestanckiego INTERFILM-u.
Nagrodę otrzymał film «Przeszłość» (Le Passé) irańskiego twórcy Asghara Farhaldiego. Może on być odczytany jako ilustracja ewangelicznego zdania „prawda was wyzwoli”. Odważne odkrywanie błędów przeszłości prowadzi tu do pojednania.
Wyróżnienie otrzymał japoński film Kore-eda Hirokazu «Jaki ojciec, taki syn» (Soshite chichi ni naru) przypominający o znaczeniu rodzinnych więzi, oraz «Miele», debiut Valerii Golino podejmujący tematykę wartości życia w kontekście eutanazji.
Budowanie zaufania i pojednanie były też tematem «Nebraski» oraz poruszającej «Imigrantki»” – powiedział ks. Lis.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.