Przerwa na reklamę? A po co, skoro reklamą jesteśmy atakowani bez przerwy? Nawet w trakcie oglądania ulubionego serialu.
Syn moich znajomych najbardziej lubi „ten napój, który piją w »The Voice of Poland«”. Czyżby smakował on lepiej od innych napojów? Nie w tym rzecz. Po prostu chłopak świetnie śpiewa, więc butelka z kolorową etykietką dobrze mu się kojarzy. Oto siła specyficznej reklamy, nazywanej „lokowaniem produktu”.
Jawnie ukryte
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli Chopinów ci u nas dostatek. Niektórzy przebąkują już nawet coś o istnej chopinozie.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
W rozmowie sprzed lat prof. Mieczysław Tomaszewski kreśli duchową sylwetkę Chopina.
A w roli głównej kolejny komediant próbujący w końcu zagrać coś na serio?