Refleksje te pokazują, jak przez całą Biblię powtarzają się pewne istotne wątki, uzyskując swoje dopełnienie w Nowym Testamencie.
W 2003 roku ukazały się drukiem po raz pierwszy moje egzystencjalne refleksje na temat niektórych psalmów. Robiłem je przede wszystkim dla siebie samego, aby lepiej wejść w odmawianą codziennie w chórze liturgię godzin.
Równolegle z refleksjami nad psalmami podobnie robiłem w odniesieniu do pieśni, których obecnie mamy w liturgii godzin bardzo dużo. Niemniej te refleksje zostały jedynie w brudnopisie bez wyraźnego zamiaru ich publikacji.
Po latach pojawiła się potrzeba publikowania refleksji biblijnych w wydawanym przez naszych oblatów miesięczniku. Przypomniałem sobie wówczas o tych niedokończonych tekstach i przekazałem je redakcji do wykorzystania. W kolejnych miesiącach otrzymywałem zredagowane teksty, które z kolei sam musiałem jeszcze dodatkowo dostosować do tego zbioru. W końcu udało się opublikować w ten sposób prawie wszystkie rozważania. Wydaje się zatem, że nadszedł czas na ich wydanie.
Podobnie jak w przypadku psalmów nie przedstawiam refleksji nad wszystkimi pieśniami występującymi w liturgii godzin. Wydaje się jednak, że wybrałem na tyle duży zbiór, że zawiera on zasadnicze wątki teologiczne i egzystencjalne ważne w życiu każdego z nas. W jednym przypadku wyszedłem poza pieśni zawierające się w Liturgii godzin, jest to niezmiernie ważny Hymn o Słowie, czyli prolog do Ewangelii według św Jana.
Może nieco światła na ten fakt rzuca przedsoborowa liturgia Mszy Św., w której na końcu była tak zwana „ostatnia ewangelia". Zawsze był to właśnie ten Hymn o Słowie z Ewangelii według św Jana. Zatem był on czytany codziennie podczas liturgii, podobnie jak hymny: Maryi, Zachariasza i Symeona. Dzisiaj jednak nie mamy już owej „ostatniej ewangelii" i dlatego uważam, że ten hymn powinien pojawić się w Liturgii godzin i to chyba najlepiej w I Nieszporach niedzieli. Niezależnie jednak od braku tego hymnu w Liturgii godzin, umieściłem w tym tomie swoje refleksje na jego temat.
Ponieważ refleksje nad kolejnymi pieśniami powstawały osobno i na przestrzeni ok. 3-4 lat, niektóre mogą się powtarzać, jednak w innym kontekście, uzyskują one nieco inne znaczenie, a ponadto pokazują, jak przez całą Biblię powtarzają się pewne istotne wątki, uzyskując swoje dopełnienie w Nowym Testamencie. Pieśni są ułożone w książce według porządku, w jakim pojawiają się w Biblii niezależnie od tego, kiedy pisałem swoje rozważania na ich temat. Ten porządek wydaje się najbardziej naturalny, pozwala ukazać rozwój poznania Bożego zamysłu zbawczego.
Dzisiaj prawdopodobnie pisałbym swoje refleksje nieco inaczej. Dziesięć lat, jakie mniej więcej minęły od czasu pisania tych tekstów, przyniosły mi nowe doświadczenia i myśli. Trudno mi jednak całkowicie przeredagować cały tekst, który, wydaje się, w takiej postaci może pomóc czytelnikom pogłębić własne refleksje na temat pieśni zarówno ze Starego, jak i Nowego Testamentu i w ten sposób pomóc lepiej uwielbiać Pana, dla którego zostały one napisane.
***
Mieliśmy dla Państwa 3 egz. niniejszej publikacji. Zadanie konkursowe było następujące: należało przesłać nam cztery pierwsze wersy Pieśni Zachariasza, czyli biblijny tekst rozpoczynający się od słów „Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, bo lud swój nawiedził i wyzwolił”. Książki otrzymują:
Ewa Klimczyk z Sosnowca, Urszula Wolszon z Bolszewa oraz Zofia Adamska z Katowic
Gratulujemy, nagrody prześlemy pocztą.
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.