Zaczyna się od zauroczenia, wzajemnej fascynacji. Stopniowo w dwojgu ludziach rodzi się potrzeba bliskości...
Jak sprawić, by miłość nie zatrzymała się na tym etapie? Jak przekuć ją w codzienność, w której nie wystarczą przypływy wzniosłych uczuć, ale potrzeba woli czynienia dobra, także wtedy, gdy emocje podpowiadają zupełnie inne rozwiązania?
Warto wsłuchać się w rady doświadczonego duszpasterza o. Karola Meissnera i Bolesława Suszki – człowieka świeckiego, biologa, ojca czwórki dzieci. W książce "Nas dwoje i…" mówią o narzeczeństwie, życiu małżeńskim, oczekiwaniu na narodziny dziecka, wychowaniu i życiu religijnym rodziny.
To świetne kompendium wiedzy o małżeństwie, ale nie tylko. Ostatni rozdział książki traktuje także o innych powołaniach.
Jak rozpoznać swoje powołanie? Co należy wiedzieć o dziewictwie i czystości? To tylko część pytań, na które odpowiadają autorzy.
*
Karol Meissner OSB, Bolesław Suszka "Nas dwoje i…". IW Jerozolima, 2015 r.
Innym z zagrożeń jest zagospodarowanie emocji dla zysku z wykorzystaniem AI.
Film „mocno kultowy”. Co, ze względu na tematykę, sprawia, że także niepokojący.
W operze przede wszystkim chodzi o emocje, a właściwie o wyzwolenie tych emocji.
Bo przecież już sam znaczek pocztowy jest – a przynajmniej często bywa – dziełem sztuki.