O marności ludzkiego losu, nieuchronności śmierci i obietnicy wieczności na płycie „Requiem ludowe” śpiewa Adam Strug. Akompaniuje mu fenomenalny Kwadrofonik, który stworzył pełną emocji oprawę muzyczną.
Utwory, które znalazły się w albumie, bazują na tekstach pieśni żałobnych ze „Śpiewnika pelplińskiego” z 1871 r. Wspólnie z Kwadrofonikiem słuchacz kontempluje moment śmierci człowieka i jego metafizycznego przejścia na drugą stronę.
Najpierw pojawia się strach przed tym, co musi nadejść, następnie rodzą się bunt i pretensja do Boga, który pozbawia życia. Dopiero później następuje
przemiana duszy i pogodzenie się z Jego wolą.
W każdy z tych etapów muzycy kwartetu wprowadzają słuchacza poprzez niezwykle świadome operowanie warsztatem. Umiejętnie łączą barokowe linie melodyczne z nowoczesnymi brzmieniami, m.in. sięgając po niezidentyfikowane szmery i wysmakowaną elektronikę. Balansują pomiędzy dwiema skrajnościami: ciszą i hałasem. Efekt jest piorunujący – obok albumu nie da się przejść obojętnie.
W pierwszych pięciu utworach muzycy opisują wędrówkę duszy z ciała do rzeczywistości nadprzyrodzonej. Osobny tryptyk na płycie stanowią następujące
po sobie pieśni: „Piekło”, „Czyściec” i „Niebo”. Najgorsze miejsce, do którego może trafić dusza, przedstawiono poprzez kakofonię i transowy rytm bębnów.
Równie nieprzyjemny jest „Czyściec”, w którym nakładające się na siebie głosy więźniów powodują wrażenie chaosu. Pod koniec utworu muzycy wyprowadzają słuchacza z tego stanu, pokazując, że pobyt tam jest dla grzesznika tylko etapem przejściowym.
Adam Strug obwieszcza, że Chrystus „głosem trąby z martwych zbudzi”, a utwór płynnie przechodzi do kojącego „Nieba”. Album wieńczy instrumentalna „Wieczność”, której harmonia ostatecznie wyprowadza odbiorcę z poczucia strachu.
Docenione przez wielu krytyków Requiem ludowe jest dziełem uniwersalnym, którego przesłanie porusza zarówno wierzących, jak i niewierzących. Płyta Adama Struga i grupy Kwadrofonik nie pozwala nam zapomnieć o śmierci – oczyszcza i przemienia duszę, czego szczególnie potrzebujemy, oczekując na zmartwychwstanie.
*
Kwadrofonik i Adam Strug REQUIEM LUDOWE. Polskie Radio/NinA, 2015 r.
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.