Abba Ojcze

Wkładając ten krążek do odtwarzacza byłem bardzo ciekawy, jak muzycy związani z wytwórnią RegioRecords poradzili sobie z postawionym przed nimi zadaniem. Inaczej brzmią te melodie we wnętrzach kościołów, inaczej na pielgrzymkowych szlakach, czy oazowych obozach. Jak zabrzmią w studiu?

Zaproponowane słuchaczom aranżacje z pewnością nie należą do tych z gatunku „udziwnionych”. Właściwie można je podzielić na dwie grupy. Pierwsze odnoszą się z wielkim szacunkiem do tradycji (np. „Pod Twą obronę” i „Zawitaj królowo”). W ich tle słychać dźwięk organów, śpiew też jest zdecydowanie „kościelny”, więc tradycjonaliści powinni być zadowoleni.

Ale jest tu także kilka utworów nagranych bardziej nowocześnie - w duchu tzw. „muzycznej krainy łagodności”. „Cuda, cuda”, „Ofiaruje Tobie Panie” i „Ty dasz mi pokój serca” to zdecydowanie najlepsze utwory na tym krążku. Spokojnie mogłyby być grane w stacjach radiowych - nawet w kategorii pop. Spora w tym także zasługa charyzmatycznego wokalisty, który dla słuchaczy musi jednak pozostać anonimowy. Szkoda, ale też taki był pomysł na tę płytę – by to Bóg i utwory Mu poświęcone były najważniejsze, nie zaś wykonawcy.    

Płyta „Abba Ojcze. Tobie Panie śpiewamy” jest może momentami nierówna („Prawo miłości”, czy „Oto jest dzień” ewidentnie nie wyszły), ale pozostałych utworów słucha się całkiem przyjemnie, a wspomniane już „Cuda, cuda”, „Ofiaruje Tobie Panie” i „Ty dasz mi pokój serca” określić należy jako ponadprzeciętne i zdecydowanie godne polecenia.

*

Mieliśmy dla Państwa 3 egz. niniejszej płyty. Zadanie konkursowe było następujące: należało napisać nam, jaka jest Państwa ulubiona pieśń lub piosenka religijna. Nagrody otrzymują:

Karolina Dziubek z Sidziny, Anna Falkowska z Wąbrzeźna oraz Bogdan Mirowski z Płocka

Gratulujemy, płyty prześlemy pocztą.